Thriller medyczny o niebezpiecznym eksperymencie, który prowadzi do serii tajemniczych zbrodni
Co dzieje się w umyśle mordercy?
W ośrodku naukowo-badawczym BCT trwają testy nad nowoczesną, nieinwazyjną metodą zwalczania nowotworów mózgu. Maja Lipska, młoda badaczka, odnosi spektakularne sukcesy. Po bankiecie kończącym jedną z konferencji budzi się na ławce w parku. Z przerażeniem odkrywa, że nie ma pojęcia co robiła przez ostatnie trzydzieści sześć godzin.
W tym samym czasie w Krakowie dochodzi do brutalnych morderstw młodych kobiet. Wszystkie poszlaki wskazują na działanie seryjnego zabójcy. Śledztwo prowadzi partner Mai, któremu nie podoba się jej lekkomyślne zachowanie. Kiedy pewnego dnia na terenie ośrodka BTC zostaje odnalezione ciało jednej z pracownic, wydaje się, że to kolejna ofiara ,,krakowskiego nożownika".
Jednak Maja nie czuje przerażenia. Ekscytuje ją zbrodnia. Fascynuje ją widok krwi. W jej głowie pojawiają się instynkty, których nigdy wcześniej nie odczuwała. Czy myśli, których nie może pohamować mają związek z amnezją, której doznała? Czy odkryje prawdę o tym, co się wtedy naprawdę stało?
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2020-03-25
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 304
Dobry prolog i koniec, środek wypada średnio. Zacznę od tego, co mi przeszkadzało, a trochę się uzbierało. Pierwszy rozdział mnie trochę przygasił, bo sięgając po thriller, nie oczekuje rozbudowanych scen erotycznych, które jak dla mnie przewijają się przez powieść zbyt często, a dodatkowo główna bohaterka zachowuje się miejscami jak kotka w rui, co też mnie też drażniło. Ogólnie Maja jest dziwną osobą, z jednej strony podziwiany, uzdolniony i zapatrzony w siebie naukowiec, wierzący w swoją pracę, traktujący ja jak misję, z drugiej miesza psychotropy z alkoholem, zapomina o nich. No nie wiem, nie wiem. Jakoś mi to nie gra razem.
Wątek kryminalny jest znowu zbyt mało rozwinięty i wyszło, jakby odgrywał marginalną rolę, bo autorka skupiła się bardziej na tym, co działo się z Mają i instytutem, ale skoro już, to te krótkie fragmenty były zbyt... krótkie. Policjant jako śledczy też nie wypadł najlepiej, no ale skończę już te wyliczanki. Nakreśliłam, że poprawki wskazane.
Podobał mi się sam motyw badań, skomplikowanych procedur i eksperymentów, które mają na celu przywrócenie do całkowitej sprawności osoby, które walczyły z nowotworem mózgu. Pani Klaudia nie bała się zaryzykować dość śmiałych teorii i ja je kupiłam! Jestem kompletnym laikiem z medycznymi zapędami, a im bardziej wszystko skomplikowane, tym lepiej.
Tak zdecydowanie nie mogę polecić, bo jednak powieść jest momentami słabsza, zbyt powierzchownie potraktowana, ale nie jest zła. Dla osób, które dużo czytają lżejszych powieści, ta będzie odpowiednią do zmiany gatunku.
?Jak postanowiłam tak też zrobiłam i sięgnęłam po kolejną powieść Klaudii Muniak. I tym razem ponownie się nie zawiodłam.
?Doskonale się to czytało. Połączenie thrilleru psychologicznego z wątkiem medycznym to jest właśnie to co uwielbiam.
?Maja pracuje w instytucie badawczym,gdzie prowadzi się badania nad nowotorami mózgu, szczegolnie glejakami. Pewnego dnia budzi się na ławce w parku i nie może przypomnieć sobie poprzednich poprzednich 36 godzin. Ze wszystkich sił starą się dowiedzieć gdzie była, z kim i co robiła. Jednocześnie w okolicy ktoś morduje młode kobiety. Odkrywanie kolejnych części układanki ukaże zaskakujące ale i zatrważające fakty.
?Bardzo podoba mi się zaangażowanie autorki w przekazanie jak najdokładniej medycznych aspektów w książce. Dla mnie to wabik i nie mogę przejść obok takiej pozycji obojętnie.
?Autorka doskonale ukazała stan psychiczny bohaterki, jej strach ale i zaangażowanie w kontynuowanie badań mimo wszystko. Napięcie nieustannie towarzyszy podczas czytania. Zakończenie jest zaskakujące!!
?Książka dostępna na Legimi, jako audiobook i e-book.
?Polecam
" Klinika" podobała mi się bardziej. Tu biję brawo za podęcie trudnego tematu jakim jest nowoczesna technologia medyczna i związane z nią nadużycia oraz zadziwiające zakończenie. Nowinki medyczne w rękach zdesperowanych lub sprzedajnych osób są bardzo niebezpieczną bronią. Trochę brakowało mi dreszczyku emocji i narastającego napięcia. Ale książka napisana jest bardzo przystępnym językiem i czyta się ją naprawdę szybko.
To moja ostatnia pozycja spod ręki autorki wydana w wydawnictwie kobiecym i z pewnością będę wyczekiwać kolejnych. Zostały mi dwie z Novae Res, które też zamierzam nadrobić.
Niebywałe jest to, że mimo tylu lat badań ludzki mózg skrywa tak wiele tajemnic. Wszelkie próby ratowania ludzkiego życia obarczone są sporym ryzykiem. Mimo to znajdują się osoby chętne na wykonanie eksperymentu medycznego, który może być nieodwracalny w skutkach.
Sama książka jest napisane w napięciu. Wciąż wyczekiwałam zmian w zachowaniu bohaterki, a tak szczerze, to zżerała mnie ciekawość, czy w końcu kogoś zabije ?. Czy się doczekałam? No cóż, musicie przeczytać sami. Jak zawsze fajny klimat, a wręcz niepowtarzalny. Autorka wykłada nam medycynę w zrozumiały sposób i udowadnia za każdym razem, jak wiele pracy i ryzyka niesie ze sobą praca naukowców. Jak niewiele trzeba, by nowatorskie metody mogły zostać wykorzystane w złych celach. Pozwala nam wejść w umysł głównej bohaterki i rozłożyć na czynniki pierwsze, a czytelnik i tak nie ma pojęcia, co znajdzie na końcu. Oczywiście polecam ?
Medycyna jest fascynującą dziedziną nauki, tym bardziej, że wiele jej obszarów wciąż pozostaje niezbadanych. Mnóstwo tajemnic czeka, by je odkryć, zrozumieć, poznać. Prawdopodobnie to właśnie ta enigmatyczność, zagadkowość, jaką nacechowana jest medycyna, sprawia, że coraz częściej przenika ona do literatury beletrystycznej. Thrillery medyczne cieszą się coraz większą popularnością, a wachlarz tematyczny tego typu książek jest niezwykle rozległy.
Byłam bardzo ciekawa, co Klaudia Muniak przygotowała dla czytelników w "Psychopacie". Opis na rewersie okładki brzmiał intrygująco i miałam nadzieję, że nie jest wyłącznie chwytem marketingowym. Już wkrótce przekonałam się, że historia Mai Lipskiej to naprawdę godna uwagi powieść. Dobrze napisana, z dbałością o szczegóły. Autorka pewną ręką prowadzi czytelnika przez świat, który opisuje w książce. Świat neurobiologii i sekretów ludzkiego mózgu.
Główną bohaterką powieści jest Maja Lipska, ceniona pracownica ośrodka naukowo-badawczego BCT, która bierze udział w testach nad nowoczesną, nieinwazyjną metodą zwalczania nowotworów mózgu. Po bankiecie wieńczącym jedną z konferencji kobieta budzi się na ławce w parku. Z przerażeniem odkrywa, że nie ma pojęcia, co robiła przez ostatnie trzydzieści sześć godzin. Okazuje się, że w tym czasie w mieście doszło do brutalnych morderstw na młodych kobietach, a zgromadzone dowody wskazują na działanie seryjnego zabójcy. Śledztwem zajmuje się partner Mai, któremu badaczka nie zwierza się z faktu, że doznała amnezji. Kobieta postanawia na własną rękę odkryć prawdę o tym, co się z nią działo. Jednak wszystko się komplikuje, gdy kolejną ofiarą nożownika zostaje jedna z pracownic BCT. Zaś Maję zaczynają dręczyć bardzo niepokojące myśli?
Plusem tej książki jest przede wszystkim nietuzinkowy pomysł na fabułę. Z przyjemnością wniknęłam w tak skrupulatnie opisywany przez główną bohaterkę świat badań. Maja Lipska opowiada o swojej pracy w sposób zrozumiały i ciekawy. Pierwszoosobowa narracja według mnie jest w tym przypadku doskonałym wyborem. Pozwala spojrzeć na badawczą rzeczywistość okiem specjalisty, wniknąć w umysł naukowca. Autorka z ogromną wprawą wplata w fabułę medyczne treści, z ich pomocą buduje klimat powieści, owiany nutą tajemniczości i niepewności.
Stworzone przez Klaudię Muniak postacie drugoplanowe są wielowymiarowe, mają zarówno wady, jak i zalety, co dodaje im wiarygodności, jednak moim zdaniem zostały potraktowane zbyt pobieżnie. Brakuje im pazura i odbiorca wie o nich zbyt mało, by z tą wiedzą coś zrobić. Z kolei stojąca na pierwszym planie Maja zyskała znacznie więcej uwagi autorki. Lipska jest postacią trudną do rozgryzienia, skomplikowaną, pełną sprzeczności. Niby ambitna, pracowita i zorganizowana pani neurolog, ale czytelnik czuje, że pod tym płaszczem pozorów kryje się coś więcej. Wkrótce w toku wydarzeń można dostrzec, jakie zmiany zachodzą w psychice głównej bohaterki, jak miota się w sieci najróżniejszych myśli i przypuszczeń, jak jej umysł zmienia się w toku postępującej psychozy.
Akcja powieści rozkręca się dość powoli, ale mimo to czytelnik pozostaje w ciągłym napięciu. Natomiast zakończenie jest smakowitą wisienką na torcie ? zaskakuje i sprawia, że przez jego pryzmat czytelnik zupełnie inaczej postrzega całość. I właśnie jako całość "Psychopata" jawi się jako naprawdę niezły thriller medyczny. Wciągający, angażujący i wzbudzający niepokój. Autorka posługuje się przystępnym, dość lekkim językiem, potrafi zaangażować czytelnika i wzbudzić jego zainteresowanie. Polecam tę książkę gorąco, zwłaszcza fanom gatunku.
http://zycieipasje.net/2020/07/22/szpieg-w-ksiegarni-psychopata-klaudia-muniak-recenzja/
Gdy codzienność jest przepełniona podejrzeniami, możesz zapomnieć o normalnym życiu... Iga, świeżo upieczona mama, od lat cierpi na silne zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne...
Twierdzi, że nie zabiła. ale przecież już raz popełniła zbrodnię. Trzydziestoczteroletnia Sabina Gancarek nie mała łatwego dzieciństwo, a teraz przeżywa...
Przeczytane:2021-06-20, Ocena: 4, Przeczytałam, Thriller ,
Wraz z moją kolejna lekturą, wybieram się w świat niebezpiecznych eksperymentów, które mają służyć ludzkości. Tyle że póki co zamieniają w koszmar życie mojej bohaterki.
Maja Lipska to młoda kobieta, która mimo tragicznych wydarzeń w przeszłości, odnosi ogromne sukcesy w pracy. Pracuje w ośrodku naukowo-badawczym, gdzie prowadzi badania nad nowotworami mózgu. Wraz z kolegami z ośrodka opracowała innowacyjną metodę leczenia tegoż nowotworu. Polega ona na tym, że przy pomocy mikrolaparoskupu wprowadza się do mózgu chorego komórki macierzyste. Te z kolei mają za zadanie rozrosnąć się i uzdrowić chory narząd. Po zabiegu pacjent ma niewielką ranę na głowie i w zasadzie może od razu wrócić do domu.
Jak co roku w ośrodku wydawany jest bankiet, na którym Maja w trakcie konferencji, opowiada o efektach pracy swojego zespołu. Jej referat przyjęty zostaje z ogromnym zainteresowaniem i uznaniem wśród naukowców. Po konferencji odbywa się bankiet, na którym Maja z koleżankami i kolegami świętuje swój sukces.
Lipska po bankiecie budzi się rano na ławce w parku niedaleko swojego mieszkania. Nie wie co o tym myśleć, bo zupełnie nie pamięta jak się znalazła w tym parku. Kiedy dociera do domu okazuje się, że obudziła się w parku, ale prawie 36h po bankiecie. A kiedy odkrywa niewielką ranę na głowie, czuje się całkowicie zdezorientowana. Nasuwa się jej jedno pytanie: co się z nią działo przez te wszystkie godziny?
W tym samym czasie w Krakowie zaczynają ginąć młode kobiety. Morderca bardzo brutalnie się z nimi obchodzi. Maja na myśl o tych zbrodniach, czuje ekscytację. Jej myśli krążą wokół tych zbrodni, powodując w niej narastającą chęć mordu.
Co się działo z Mają w czasie którego nie pamięta? Czy to co się wtedy wydarzyło ma związek z jej chęcią zabijania?
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Klaudii Muniak. I do tego z jej debiutem literackim. Książka wciągnęła mnie bez reszty. Jest napisana bardzo prostym językiem, z narracja pierwszoplanową, co pozwala zagłębić się w psychikę głównej bohaterki. Nie ma tu żadnej zawrotnej akcji, ale mimo to nie mogłam przestać czytać.
Autorka pokazuje zmagania Mai z jej morderczymi myślami, z którymi jest sama. Nie ma odwagi otworzyć się przed nikim nawet przed swoim chłopakiem, policjantem. Walczy ze swoim drugim ja, jednak w pewnym momencie wszystko wymyka się spod jej kontroli i dochodzi do tragedii. I takiego właśnie zakończenia się nie spodziewałam, chociaż potwierdziło pierwsze podejrzenia Mai.
To naprawdę kawał dobrego thrillera. Polecam