Pleń

Ocena: 5.5 (2 głosów)

Mała, niepozorna miejscowość na Podlasiu. Spokojni, życzliwi ludzie. I jedna starsza pani, której śmierć sprawi, że skrywane przez lata tajemnice wyjdą na jaw. Tomek Halicki wraca do swojej rodzinnej miejscowości, by pochować zmarłą babcię. Jest wstrząśnięty, gdy dowiaduje się, że została brutalnie pobita i zamordowana. Kto mógłby chcieć zabić staruszkę? Może to lokalny opryszek, który mógł mieć coś wspólnego z zanieczyszczeniem jeziora i śniętymi rybami? A może to nielubiana przez babcię sąsiadka, którą mieszkańcy wioski podejrzewają o czary? Tomek na własną rękę zaczyna śledztwo. Będzie musiał skonfrontować się ze swoimi wspomnieniami o zmarłych bliskich i odwiedzić dawnych znajomych. Czy w obliczu narastających trudności uda mu się rozwiązać zagadkę zabójstwa swojej ukochanej babci?

Informacje dodatkowe o Pleń:

Wydawnictwo: Alternatywne
Data wydania: 2024 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788367260084
Liczba stron: 315
Tytuł oryginału: Pleń
Język oryginału: Polski

Tagi: #thriller #pleń #tajemnica #morderstwo #mroczne

więcej

Kup książkę Pleń

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Pleń - opinie o książce

Gdy Tomek Halicki dowiaduje się o śmierci babci, wyrusza do dawno nieodwiedzanej rodzinnej miejscowości, by pochować zmarłą. Tam doznaje szoku na wieść o tym, że starsza kobieta została brutalnie zamordowana. Nie bacząc na śledztwo prowadzone przez policję, postanawia ustalić na własną rękę, kto mógł się dopuścić tej makabrycznej zbrodni. Czy był to jego dawny przyjaciel, który prawdopodobnie ma coś wspólnego z zanieczyszczeniem pobliskiego jeziora? A może skonfliktowana z Tamarą sąsiadka, którą ludzie podejrzewają o czary, doprowadziła do zgonu staruszki?

 

Uwielbiam sięgać po debiuty, o czym większość z Was doskonale wie, i odkrywać nowych autorów. Tym razem mój czytelniczy nos po raz kolejny mnie nie zawiódł, a ja trafiłam na kawał dobrej lektury, która ukazała się tak jak okładka – tajemnicza oraz pełna wibrującego wręcz niepokoju. Pisarz umiejętnie stopniuje napięcie, a każdy kolejny rozdział odsłania następny element tej skomplikowanej układanki. Akcja nie pędzi na łeb na szyję, ale w spokojnym lecz utrzymanym na wysokim poziomie tempie odkrywa przed odbiorcą poszczególne fragmenty utkane z tajemnic, wspomnień czy koszmarnych wizji. Intryga stworzona na potrzeby tej powieści okazała się porywająca, zaskakująca, a moment kulminacyjny dostarcza nam sporą dawkę emocji oraz tematów do refleksji, zadziwiając przy tym swą nieprzewidywalnością. Wprowadzenie domieszki grozy uatrakcyjna całą treść, potęgując przy tym wrażenia z odbioru.

 

Twórca zabiera czytelnika na Podlasie, które jest dość specyficznym miejscem na mapie naszego kraju. To region charakteryzujący się niesamowitą mozaiką wielokulturową czy wielowyznaniową, co świetnie zostało oddane w tej publikacji. Możemy natknąć się tu na różnicę pomiędzy wyznaniami katolickimi a prawosławnym, ale także poznać kilka obrządków bądź tradycji związanych z pochówkiem zmarłego, jakie obowiązują właśnie wyznawców prawosławia. Wlecenie treść języka chachłackiego nadaje temu wszystkiemu jeszcze większej autentyczności. Również klimat małej miejscowości, w której każdy ma coś do ukrycia został doskonale odtworzone. Takie niewielkie społeczności mają swoją unikatową dynamikę, własne sekrety lub głęboko skrywane grzechy, a prawda okazuje się często bardziej złożona niż moglibyśmy przypuszczać.

 

Wątek dochodzenia prowadzonego przez głównego bohatera ociera się o szereg problemów społecznych, psychologicznych, a nawet ekologicznych. Na pierwszy plan wysuwają się trudne relacje rodzinne oparte na oskarżeniach, kłamstwach, poczuciu odrzucenia i ogromnym żalu. Autor za sprawą tej lektury próbuje uświadomić nam, jak ważna w procesie wychowania bądź kształtowania młodego umysłu jest przynależność do społeczeństwa oraz jak tragiczne konsekwencje ma wpajana od dziecka nienawiść. Przy okazji pokazując również, jak istotne bywają w naszym życiu wspomnienia lub powrót do korzeni. Poruszony tu został także problem alkoholizmu i jego destrukcyjny wpływ na więzi rodzinne.

 

Znajdziecie tu też wzmianki o szeptuchach, czyli ludowych uzdrowicielkach, które w Polsce występują głównie właśnie w rejonie Podlasia. Oferują one swoje usługi osobom wierzącym w ich moc leczenia. Wśród tych znachorek istnieje podział na te parające się białą magią, ale też na te, których praktyki kojarzone są tylko i wyłącznie ze złymi czarami. Oczywiście są szeptunki potrafiące władać zarówno pozytywną jak i negatywną mocą, co tutaj widać znakomicie i świetnie zostało uchwycone przez Pana Bogdana.

 

"Pleń" to rewelacyjny kryminał z interesującą zagadką i zaskakującymi zwrotami akcji. Polecam ją miłośnikom dusznej atmosfery, tajemnic czy małomiasteczkowego klimatu, ale również wielbicielom dobrze rozwiniętych psychologicznych aspektów.

 

Link do opinii

Ależ co to była za historia! Zupełnie się tego nie spodziewałam. Ta książka mnie zaskoczyła, choć na początku była dla mnie kompletną zagadką. Z jednej strony nieznany autor, z drugiej strony tytuł, który nic mi nie mówił i cisza w bookmediach na jej temat. Mimo wszystko po nią sięgnełam i przyznam, że było warto.
Znalazłam w tej powieści konkretną porcję mroku i tajemnicy. Ta ksiażka to bardzo dobrze skrojony, rasowy thriller. Doskonale wpisał się w moją mroczną stronę i spełnił wszelkie moje oczekiwania.
Autor od samego początku zahipnotyzował mnie dobrymi dialogami, lekkim stylem pisarskim oraz niesamowitym klimatem tej historii. Choć akcja ksiáżki rozwija się stopniowo, w umiarkowanym tempie, to potęguje tylko ciekawość oraz podsyca uczucie niepokoju. Mała społeczność Podlaskiej wsi i zamknięty krąg bohaterów - wspólnie tworzą gęstą, duszną atmosferę, która zaciska się z każdą kolejną stroną. Osobiście brdzo polubiłam głównego bohatera. Tomek to postać, która próbuje rozwikłać zagadkę śmierci, a właściwie morderstwa swojej babki. Aby tego dokonać musi zmierzyć się ze swoją, nie do końca przyjemną przeszłością. Czytelnik zostaje mocno wkręcony w śledztwo i podąża krok za krokiem wspólnie z głównym bohaterem depcząc mordercy po piętach. Gdy wydaje się, że śledztwo zmierza ku końcowi, autor raczy nas kolejną niespodzianką w postaci porwania jednego z mieszkańców społecznosci, oraz kolejnych zwłok. Przyznaję, że tym razem miałam nie lada zagwostkę i nie udało mi się rozwiązać zagadki tych morderstw. Finał opowieści był dla mnie dużym szokiem. Powieść Bogdana Tasche dostarczyła mi naprawdę mocnych wrażeń. To była rewelacyjnie skonstruowana historia. Dziwię się bardzo, że jest o niej tak cicho.
Polecam wszystkim tym, którzy lubią niewyjaśnione tajemnice i dreszcze na plecach. Jednocześnie zaznaczam że, to powieść dla osób pełnoletnich ze względu na derastyczne opisy ciał ofiar.

Współpraca recenzencka z Wydawnictwem Alternatywnym.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy