"Ogarnij się!" to druga książka autorki bestsellera Magia olewania.
Jest książką dla tych wszystkich, którzy dążą do uporządkowania umysłowego rozgardiaszu - czyli takich spraw, jak praca zawodowa, finanse, kreatywność, związki i zdrowie. Pozwoli wyrwać się z kolein rutyny, aby wieść życie, jakiego pragniemy.
Dzięki tej książce dowiesz się, jak obierać cele, jak je realizować wbrew drobnym trudnościom, a także poważnym przeszkodom, a potem - jak sobie wyobrażać i osiągać cele jeszcze większe, które być może dotąd nie wydawały ci się nawet możliwe. Pomoże ci przestać wchodzić sobie samemu w drogę - i to raz na zawsze. A na dodatek uwolnić się od rzeczy, które we własnym mniemaniu powinieneś robić, aby móc załatwić to, co naprawdę musi być zrobione i zająć się tym, co robić chcesz.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2018-04-18
Kategoria: Poradniki
ISBN:
Liczba stron: 256
Tytuł oryginału: Get Your Sh*t Together!
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Anna Czajkowska
Czy zdarza Wam się martwić rzeczami, które jeszcze nie nastąpiły? Albo takimi, które nie tylko jeszcze się nie wydarzyły, ale zapewne nigdy się nie wydarzą...
Magia olewania jest książką dla tych wszystkich, którzy pracują za dużo, za mało wolnych chwil spędzają na rozrywce i nigdy nie mają wystarczająco dużo...
Przeczytane:2018-05-31, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2018,
Autorka kultowej "Magii olewania" powraca z nowym poradnikiem. Tym razem pod moje skrzydła trafił poradnik pod tytułem "Ogarnij się!". Sarah Knight dzieli się radami co zrobić, aby życie wyglądało tak, jak sobie wymarzyliśmy. Opowiada o tym jak podjąć ryzyko, rzucić znienawidzoną pracę i zacząć żyć na własny rachunek. Bezkompromisowo podchodzi do wielu spraw, realnie je nam przedstawia, jednocześnie nie unika poważnych problemów. Swoje przykłady idealnie prezentuje na trzech stworzonkach z bajki "Alvin i wiewiórki". Głównymi bohaterami na przykładzie których przedstawia wiele zdarzeń jest Alvin, Simon i Theodor. Zabieg porównania wyszedł Jej bardzo dobrze i według mnie, pozytywni wpłynęło to na odbiór jej dzieła.
Czytelnikom często zdarza się, że po przeczytaniu danego poradnika postanawiają żyć według opisanych zasad. Czy tak było w moim przypadku? Nie. Fakt, niektóre z przedstawionych wątków okazały się być urywkami z mojej codzienności, ale nie planuję dokonywać diametralnych zmian. Z przymrużeniem oka spojrzałam na te zdarzenia, z punktu widzenia osoby, która tak naprawdę nie ma pojęcia o moim istnieniu. Poznałam je, rozszyfrowałam i zastanowiłam się, dlaczego tak postępuje, skoro coś mi się nie podoba. Poradnik nie skłonił mnie do zmiany mojego życia, ale w pewnym stopniu uświadomił mi co robię i że może czas "ogarnąć się"? Ja wiem, że nie muszę żyć pod dyktando innych, pracować na czyjś rachunek. Ale jednocześnie wiem, że mam plany do realizacji i nie mogę zrezygnować z etatu na rzecz zupełnej samorealizacji, jak radzi Autorka. Jeszcze nie teraz, ale kiedyś na pewno! Teraz jednak spokojnie posiedzę to osiem godzin za biurkiem, a popołudniami nadal będę realizowała swoje pasje w takim tempie, na jaki pozwoli mi wolny czas.