Położone nad jeziorem Locust miasteczko Tranquility wydawało sie oaza spokoju. Doktor Clair Elliot osiedla sie tutaj wraz ze swoim nastoletnim synem Noahem, w nadziei, ze uchroni go przed niebezpieczeństwami wielkiego miasta. Niespodziewanie jeden z jej młodych pacjentów, kolega Noaha ze szkoły, popełnia zbrodnię. Niektórzy obwiniają o to lekarkę, która zmieniła chłopcu kurację przepisaną przez poprzedniego lekarza. W Tranquility szerzą się akty przemocy popełniane przez nastolatków, są kolejne ofiary śmiertelne. Psychoza zaczyna przyjmować rozmiary epidemii. Claire ujawnia, że podobne wydarzenia miały już miejsce w przeszłości - sto i pięćdziesiąt lat wcześniej. W pobliżu jeziora wymordowano całe rodziny. Czy istnieje medyczne wyjaśnienie tej zagadki? Claire musi je szybko odkryć - aby uratować siebie i swojego syna...
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2010-04-26
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Bloodstream
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Barbara Gadomska
W niewielkim miasteczku w stanie Maine, gdzie prowadzi praktykę lekarską doktor Claire Elliot dochodzi do serii bardzo niepokojących wydarzeń. Wśród miejscowej młodzieży narasta niekontrolowana agresja, wskutek czego dochodzi do tragedii. Lekarka dąży do ustalenia przyczyn takiego zachowania ale nieoczekiwanie trafia na wrogą postawę mieszkańców miasteczka. Okazuje się, że podobne przypadki eskalacji agresji miały już miejsce w przeszłości. A do tego jej syn wydaje się być w centrum wydarzeń.
Całkiem zgrabny thriller medyczny osadzony w niewielkim miasteczku. Jego mieszkańcy nie budzą niestety sympatii. Bojąc się o własne intensywny, starają się zbagatelizować problem. Dało się poczuć klimat małego zaścianka, gdzie każdy obcy jest traktowany niemal jak wróg. Sama fabuła może jest trochę zbyt wydumana ale jako całość broni się. Szybkie tempo narracji też jest na plus. Wprawdzie od połowy książki dało się wyczuć jakie będzie zakończenie ale ogólnie podobało się mi.
Doktor Claire przeprowadza się do spokojnego sielskiego miasteczka, by odciągnąć nastoletniego syna od problemów. Decyzja wydaje się dobra, do czasu, gdy w owym miasteczku zaczynają się dziać dziwne rzeczy - i to właśnie z nastolatkami...
Zagadka bardzo pomysłowa, rozwiązanie też, mimo że wnikliwy czytelnik domyśli się go przed końcem powieści.
Ciekawym zabiegiem przykuwającym uwagę jest sam epilog.
Fajny, lekki thiller który szybko się czyta, ale zabrakło tu głębi. Żadna postać nie jest zarysowana wystarczająco, zakończenie potraktowane po macoszemu, strasznie okrojone. Autorka nie pochyla się ani minuty nad końcówką, wszelkie wyjaśnienia zajmują z pół strony. Jak na Gerritsen, wyjątkowo słaba pozycja.
Fajna przyjena książka. Mimo że sytuacja jest zmyślona, to jednak całkiem sensownie jest wytłumaczona z medycznego punktu widzenia. Przyjemnie sie czyta i śledzi kolejne hipotezy i badania. Główna bohaterka, prowincjonalna lekarka, styka się z gwałtownym wzrostem agresji wśród młodzieży. W tym samym czasie myśliwskie psy rozwlekają pochowany w lesie szkielet. Rozpoczynają się dwa śledztwa. okazuje się że gwałtwne ataki agresji zakończone kikoma zabójstwami miały już miejsce przynajmnie dwukrotnie w tym spokojnym miasteczku.
Brutalny zabójca zabija młode samotne kobiety przeprowadzając na nich zabieg wycięcia macicy bez znieczulenia. Policja ustala, że podobna seria zabójstw...
W środku nocy Sarah Fontaine budzi dzwonek telefonu. Spokojnie go odbiera, spodziewając się wiadomości od przebywającego w Londynie męża. Tymczasem w słuchawce...
Przeczytane:2017-01-31, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2017,