NOS4A2

Ocena: 4.8 (10 głosów)

Victoria McQueen odkrywa sposób na przenoszenie się w przestrzeni. Po pewnym czasie staje oko w oko z Nosferatu - upiorem porywającym dzieci. Choć doprowadza do jego ujęcia, po latach musi zmierzyć się z nim ponownie.

Genialne połączenie klasycznych i nowoczesnych strachów i mrocznych fantazji, a wszystko doskonale pocięte i zmiksowane... Joe Hill stał się mistrzem swojego rzemiosła

Publishers Weekly

Informacje dodatkowe o NOS4A2:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2014-06-04
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788378859345
Liczba stron: 752

więcej

Kup książkę NOS4A2

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

NOS4A2 - opinie o książce

Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2019-03-10,

NOST4LG1CZNE ROZL1CZEN1E

„NOS4A2” to powieść, o której można by napisać książkę. Na pozór stanowi kolejne, wybijające się co prawda na tle innych tytułów wyjątkową jakością, ale jednak, dzieło z pogranicza urban fantasy i horroru. W rzeczywistości jednak mamy do czynienia z utworem, który w fascynujący sposób koresponduje z twórczością ojca Joe Hilla, Stephena Kinga, rozlicza się z traumami, jakie ten zgotował swojemu potomstwu, a jednocześnie urzeka własnym, niepowtarzalnym charakterem.

Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/12/01/nos4a2-joe-hill/

Link do opinii
Avatar użytkownika - Domi__T
Domi__T
Przeczytane:2016-03-04, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2016, 9,
Główna bohaterka - Victoria jako kilkuletnia dziewczynka odkrywa, że może w niezwykły sposób odnajdywać zagubione rzeczy. Poszukiwanie oznacza wyprawę za pośrednictwem nieistniejącego mostu. Podczas jednej z takich wypraw, już jako nastolatka, postanawia się zmierzyć z bardzo niebezpieczną postacią. Dzięki jej interwencji zostaje ujęty okropny zbrodniarz, a jej życie zmienia się całkowicie. Mam wrażenie, że przeczytałam książkę Stephena Kinga, a nie jego syna. Wydaje mi się, że powieści tych dwóch panów nie sposób nie porównywać, bo bardzo wiele je łączy.To, co dla mnie było różnicami na korzyść Hilla to bardziej mroczny klimat i to, że nie rozwleka tak bardzo historii, a w "N0S4A2" klimat jak u Kinga i niemal 750 stron. Dla mnie była to lektura chyba bardziej męcząca niż ciekawa.
Link do opinii
Avatar użytkownika - agnik66
agnik66
Przeczytane:2015-12-23, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2015,
kingaczyta.blogspot.com Victoria McQueen odkrywa, że za pomocą swojego roweru jest w stanie przemieszczać się do dowolnego miejsca w przestrzeni i odnajdywać rzeczy, których aktualnie szuka. Po prostu znikąd pojawia się stary most, który prowadzi dziewczynkę do różnych zakątków. Gdy pewnego dnia, siedemnastoletnia już Vic, po kłótni z rodzicami wsiada na rower postanawia znaleźć kłopoty. I istotnie tak się dzieje. Trafia do domu Charlesa Talenta Manxa, który okazuje się być psychopatą porywającym i wywożącym dzieci swoim diabelskim wozem o numerach NOS4A2 do Gwiazdkowej Krainy, która jednak taka jest tylko z nazwy. Ze spotkania z tym okrutnym mężczyzną Vic wychodzi ledwie żywa, ale to do dopiero początek jej koszmaru. Po kilkunastu latach przyjdzie jej ponownie stanąć z nim twarzą w twarz. Po skończeniu lektury dowiedziałam się, że autor jest synem Stephena Kinga. I faktycznie podczas czytania czułam, że ja to już skądś znam, od razu miałam skojarzenia z książkami mistrza grozy, a te niestety nigdy mnie do końca nie zachwycały. Z "NOS4A2" jest trochę inaczej i chociaż książka ta mi się spodobała to do kilku rzeczy muszę się przyczepić. Przede wszystkim uważam, że jest przegadana i spokojnie można by było kilka długich fragmentów z niej wyciąć, nic nie tracąc. Przez takie przeciąganie nie od razu potrafiłam się wciągnąć i były momenty, w których się niestety nudziłam i czułam wymęczona. Na początku jeszcze też trochę się gubiłam w tym wykreowanym przez autora świecie, potrzebowałam czasu by w niego wsiąknąć. Także ten wstęp nie do końca mnie zachwycił, ale potem było już tylko ciekawiej, a ostatnie strony pochłonęły mnie już całkowicie. No i zakończenie jest naprawdę dobre, więc pomimo wad nie żałuję tych wszystkich godzin, które poświęciłam na przeczytanie tej książki. "NOS4A2" to tytuł określany jako horror. Czy jest to książka straszna? Hmmm, było kilka momentów, w których moje serce zabiło szybciej, ale biorąc pod uwagę jaka to cegła, to były to momenty nieliczne. Także nad klimatem grozy trzeba jeszcze popracować. Jednak spodobała mi się ta historia, widać, że autor ma dobrą wyobraźnię i potrafi ją wykorzystać, pisząc w bardzo realistyczny sposób. Ja bardzo chętnie zobaczyłabym ekranizację. Myślę nawet, że mogłaby mnie bardziej zachwycić.
Link do opinii
Avatar użytkownika - patsi
patsi
Przeczytane:2015-09-30, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek - 2015,
Nie jestem fanką książek fantasy ale ta książka mnie zachęciła do przeczytania. Pomimo ponad 700 stron książka wciąga na długie godziny. Po latach Upiór powraca, dzięki czemu czytelnik może poznać jaki miał wpływ na główną bohaterkę która na początku była dzieckiem. Victoria jako dorosła osoba musi ochronić swojego syna przed Upiorem, gdyż on nie będzie mógł sobie sam poradzić.Jej się raz udało, ale czy za drugim razem też będzie skuteczna? Czy będzie musiała ponieść konsekwencje spowodowane walką? Czy dobro wygra ze złem? Polecam gorąco.
Link do opinii
Avatar użytkownika - kavayee
kavayee
Przeczytane:2014-10-14, Ocena: 6, Przeczytałam,
Pojedźcie w podróż do Gwiazdkowej Krainy Rolls-Roycem „Upiorem”!

Gwiazdkowa Kraina, do której mknie się Aleją Świętego Mikołaja, po drodze przemierzając bezkresne Krajobrazy Zjednoczonej Ameryki. Oczarowuje Księżycami, które się uśmiechają. Odurza płatkami śniegu zrobionymi z cukru. Jaka jest cena istnienia tej krainy? Czy dzieci, które się w niej znajdą, odnajdują zagubione szczęście, czy tracą wszystko bezpowrotnie?

W tej powieści mamy naprawdę wszystko. Nie można jej uprościć do pozycji z półki o wdzięcznej nazwie "horrory". Główną bohaterką jest Victoria McQueen. Poznajemy ją od najmłodszych lat, kiedy dzięki swojemu magicznemu Raleighowi odnajduje Krótszą Drogę, za co płaci jednak słoną cenę. Choć może przebywać nawet bardzo długie trasy, im dłużej zostaje po drugiej stronie, tym gorzej czuje się fizycznie. A i psychicznie to w niczym nie pomaga. Dziecko może istnienie Mostu tłumaczyć niezwykle bujną wyobraźnią. Ale dorosły? Jedyne wyjaśnienie dla większości to choroba psychiczna, bo przecież nie ma mostów, które pojawiają się znikąd i przenoszą w czasie… Później widzimy już starszego Szkraba (tak ojciec nazywał Vic), który popełnia błędy, których za nic nie chciał powtórzyć. Czy Vic uda się naprawić swoje życie? A może próba bycia normalną, próba dostosowania do społeczeństwa została zapoczątkowana zbyt późno? Czy raczej zupełnie nie była potrzebna?

To jest właśnie cudowne w tej książce – to nie tylko trzymający w napięciu, często mocno przerażający horror. To też studium psychologiczne osoby, która ma do czynienia z czymś nie do końca normalnym, oraz jej otoczenia. Wyobraźcie sobie, że podczas takiej podróży dzieje Wam się coś złego. Komu o tym powiecie? Nikomu, bo nikt Wam nie uwierzy. Z drugiej strony ciekawa jestem, ilu z Was doszło do wniosku, że tytuł książki da się przeczytać w inny sposób niż w jego dosłownym brzmieniu. Podpowiem – Upiór ma z nią dużo wspólnego. Okładka książki byłaby natomiast bardziej dopasowana i nawet bardziej złowieszcza, gdyby wyzierał z niej zakrwawiony Rolls-Royce Wraith, ale to już tylko moje czepianie się, nieistotne dla świetnej fabuły.

Sam wybór samochodu dobrze świadczy o autorze. Klasyczny, piękny i zabytkowy Rolls-Royce Wraith, nie bez powodu zwany właśnie Upiorem, jest uosobieniem dawnych czasów, w których o Internecie nawet nie marzono. Piękny i stylowy, a jednocześnie posiadający krwiożerczą duszę. Marzyliście o samochodzie, który sam się prowadzi? A pomyśleliście o tym, że może jednocześnie nie pozwolić Wam wyjść? Każdy kij ma dwa końce. Gwiazdkowa Kraina, w której dzieci nie czują już bólu i nikt ich już nie skrzywdzi, wysysa z nich jednak coś o wiele ważniejszego, bez czego stają się puste i w gruncie rzeczy złe. Cofają się w swoim człowieczeństwie do momentu, gdy nie umieją rozróżnić dobra od zła, gdy nie wiedzą, co to empatia. Czy misja ocalenia pokrzywdzonych jest faktycznie misją ocalenia, czy może wynika z olbrzymiej samotności i niezrozumienia, z potrzeby posiadania kogoś na swoje podobieństwo? Charlie Manx ma teorię w tej kwestii, którą poznacie, zagłębiając się w lekturę „NOS4A2”.

Bycie dziedzicem spuścizny Stephena Kinga musi być dość przytłaczające. Zwłaszcza gdy latorośl zdecydowała pójść w ślady ojca i pisać horrory. Czy Joe Hill King jest godnym następcą Stephena Kinga? Tu troszkę przekornie odpowiem: nie powinno się go porównywać do ojca, choć to zapewne nieuniknione. To moje pierwsze zetknięcie z twórczością Hilla, ale mogę spokojnie stwierdzić, że nie ostatnie. O ile Kinga w pewnym momencie sobie odpuściłam (zaczął być dla mnie ciut, hm, przewidywalny), o tyle Joe wpuszcza powiew świeżości w gatunek powieści makabrycznych. Amerykańskie horrory w ogóle jakiś czas temu odłożyłam na półkę, bo przestały mnie straszyć i były „na jedno kopyto”. Zdecydowanie bardziej powalały mnie skandynawskie pozycje. „NOS4A2” przywróciło mi wiarę w możliwości amerykańskich twórców. Biorąc pod uwagę fakt, że to dopiero trzecia powieść autora, mogę mieć nieśmiałą nadzieję, że będzie tylko lepiej.

Pamiętajcie, gdy z jesiennej mgły wyłonią się reflektory tego złowieszczego Upiora, a jego kierowca zaproponuje Wam przejażdżkę do Gwiazdkowej Krainy, uciekajcie, nie odwracając się, by na niego spojrzeć. Nigdy go tam nie było.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Justyna641
Justyna641
Przeczytane:2022-01-20, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2022,

Od dawna chciałam przeczytać coś Joe Hilla i padło na tę właśnie książkę, bo miała najwyższą ocenę na LC. Niestety nie było to udane i satysfakcjonujące spotkanie. Dwa razy podchodziłam do tej książki i za drugim razem udało mi się ją skończyć, ale czytałam ją ponad miesiąc. Joe pisze podobnie do swojego ojca Stephena Kinga zarówno jeśli chodzi o tematykę jak i o styl, ale czegoś mi w tej powieści zabrakło. Sam pomysł był dosyć ciekawy, ale autor potwornie przegadał całą historię (o czym można pisać przez 750 stron?). Nie polubiłam głównej bohaterki i przez cały czas działała mi na nerwy.
Nie jest to książka dla mnie (gdyby miała jakieś 300 stron mniej być może moja ocena byłaby inna), ale na pewno może spodobać wielu osobom. Mnie wynudziła i miejscami zirytowała.

Link do opinii

Jestem wielką fanką pióra Kinga, jednak twórczość jego syna – Joe Hilla dość długo była moim osobistym wstydem. W końcu jednak postanowiłam podjąć wyzwanie i sprawdzić czy faktycznie niedaleko pada jabłko od jabłoni. Na pierwszy strzał wybrałam NOS4A2, czyli cukierkową, słodko- świąteczną historyjkę.

 

Merry Christmas
Ten, kto właśnie takiej świątecznej idylli oczekuje srogo się zawiedzie. Hill bowiem z tego co magiczne w świętach zrobił mroczną i bolesną papkę. NOS4A2 to 672 strony wciągającej, tragicznej historii. Całość podana została w sposób prosty, ale równocześnie niesamowicie zdegenerowany i zepsuty. Od samego początku akcja rwie się do przodu, sprawiając, że nie ma w niej ani chwili na nudę. Joe Hill, podobnie jak ojciec, świetnie kreuje świat przedstawiony i wprawnie zaciera granicę między tym co realne a oniryczne. Wyobraźnia miesza się z powszechnie panującymi regułami, aby wrzucić bohaterów wraz z czytelnikiem w sam środek Gwiazdkowej Krainy. Autor jednak dość szybko rozwiewa nasze wyobrażenia o tym miejscu wprowadzając postać Charliego Manxa i jego zbawiennej misji.
Pod przykryciem horrorowej historii, Joe Hill ukrył wiele ponadczasowych motywów. Bowiem NOS4A2 to nic innego jak odwieczna walka dobra i zła, walka o własne jestestwo i tożsamość. Książka ta w sposób fenomenalny ukazuje jak wielką moc ma wyobraźnia i jaką często trzeba za nią płacić cenę. Takiej symboliki ludzkiego umysłu jeszcze nie było mi dane poznać. Ale książka Hilla to także potęga miłości i oddanie. I można tak jeszcze długo doszukiwać się motywów i przesłanek, ale najlepiej samemu sięgnąć po tę historię. Nie martwcie się dłużyznami. Kiedy zasiądziecie do lektury, to będzie jak jazda na sankach z wysokiego wzniesienia. Nabierzecie rozpędu i nim zdążycie mrugnąć już witać was będą szczęśliwe dzieci w Gwiazdkowej Krainie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Amarisa
Amarisa
Przeczytane:2020-10-21, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2020,

"Historia ta, poza faktem, iż jest ona niezapomnianą, fantastyczną podróżą przez świat wyobraźni autora, jest również – a może zwłaszcza? – opowieścią o dzieciństwie, cudach oraz stracie. Miłości, więzach rodzinnych, trudnych wyborach oraz poświęceniu. Tęsknocie za tym, co już nie wróci. To historia, którą po prostu trzeba przeczytać."

 

Cała recenzja dostępna na moim blogu:
https://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-nos4a2-joe-hill/

Link do opinii
Avatar użytkownika - kamilorman
kamilorman
Przeczytane:2024-01-01, Ocena: 5, Przeczytałem,
Avatar użytkownika - blackithilien
blackithilien
Przeczytane:2020-05-07, Ocena: 4, Przeczytałam, 26 książek 2020, Czytane na Kindle,
Inne książki autora
Toń
Joe Hill0
Okładka ksiązki - Toń

Trzeci album kolekcji poświęconej horrorowi we wszelkich odmianach - od krwawej jatki po wiktoriańską opowieść grozy. Pomysłodawcą kolekcji i jednym z...

Gaz do dechy
Joe Hill 0
Okładka ksiązki - Gaz do dechy

Trzynaście historii mistrza grozy młodego pokolenia, który  przesuwa granice gatunku na nowe terytoria. Dwa opowiadania napisane wspólnie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy