Ludzka rzecz

Ocena: 5.5 (2 głosów)
Inne wydania:

Arcydebiut.

Miłość? Ludzka rzecz. Ale, jak twierdzi Wanda, przytrafia się tylko raz, i to nie każdemu. Zawiść? Jeszcze stary piekarz całkiem nie ostygł, a już jego żona z Jankiem w izbie harcuje, wstyd i hańba. Wojna? Z łobuza uczyni bohatera. Śmierć? Kto wie, dla kogo dziś Kazimierz karawan zaprzęga?

Kiedy wojenna zawierucha dociera do Piórkowa, Jasiu, zwany Smyczkiem, chowa się w krostkowskich lasach i tworzy oddział partyzancki. Za wywiad będzie odpowiedzialny ksiądz Morga, pseudonim Pasterz, łącznikiem zostanie miejscowy niemowa, Gaduła, logistyką zajmie się Kazimierz, Luter wszak w spadku po ojcu, duńskim konstruktorze, otrzymał karawan, którym powieziono na cmentarz samego arcyksięcia Ferdynanda. W oddziale nie zabraknie dziedzica Grzegorza, Szoguna. Ich znakiem rozpoznawczym będzie klucz wiolinowy.

Ludzka rzecz to napisana z epickim rozmachem powieść o burzliwych losach mieszkańców Piórkowa i okolic. Ludzkie słabości i namiętności, dowcip i mądra zaduma nad fenomenem życia, pięknego a ulotnego świetny debiut!

Informacje dodatkowe o Ludzka rzecz:

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2013-04-03
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788377478332
Liczba stron: 352

więcej

Kup książkę Ludzka rzecz

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ludzka rzecz - opinie o książce

Avatar użytkownika - Rozkrytyk
Rozkrytyk
Przeczytane:2020-10-21, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2020,

Jakież to mięsiste, jakie przaśne!
Wojenna burza w Piórkowie i wiecznotrwali jegomoście: chorąży Smyczek, dziedzic, ksiądz i żyd. Niespełnieni konspiratorzy nierzadko przyczajeni w agreście, krzakach malin i pokrzyw.
?????
"Wojna to wojna, a wieś to wieś, (...) sprawiedliwość własnoręcznie się wymierza, bo i na co tu czekać. W ruch idzie, co pod ręką, i nikt nie prowadzi studiów nad energią kinetyczną sztachety ani nad krzepliwością krwi" ??
Nawet wiejskie błoto to drań i recydywista! - sprowadza powszechne zagrożenie od napadów z użyciem groźnego narzędzia i wymuszenia rozbójnicze, po usiłowanie zabójstwa.?
A miłość? Ludzka rzecz! Choć przytrafia się tylko raz i to nie każdemu.... #polskość w pigule.
I najznakomitsza litania wyzwisk ?
Przeplatające się życia i przeżycia. A życie toż to podróż w przesiadki obfita ???? Nie porzucisz tego dzieła przed świtem. Będziesz wobec niej bezradny jak ślepa Walerka nad książką do nabożeństwa.?

Link do opinii
Avatar użytkownika - lucter
lucter
Przeczytane:2015-03-05, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Inne książki autora
a t. A to było tak
Paweł Potoroczyn0
Okładka ksiązki - a t. A to było tak

Potoroczyn ma oko i ucho - oko, które widzi inaczej, ucho, które słyszy inaczej. Stąd niezwykłość tej książki. Literatura - powiada narrator tej opowieści...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy