Emocjonująca powieść, w której napięcie wzrasta z każdą umykającą minutą, a na światło dzienne wychodzą ukryte lęki i konflikty małej społeczności Broken Branch. Mieszkańcy próbują ustalić tożsamość napastnika z bronią, przetrzymującego w szkole ich dzieci jako zakładników. Na policjantce Meg Barrett spoczywa odpowiedzialność za dzieci z Broken Branch. Will Thwaite, opiekujący się dwójką wnucząt, powierzonych mu niechętnie przez córkę, przypatruje się wszystkiemu bezradnie, zastanawiając, czy znów zawiódł swoje dziecko. Uwięziona w klasie nauczycielka Evelyn Oliver wyczekuje okazji, by uratować swoich uczniów. Zaś trzynastoletnia Augie Baker zmagająca się z konsekwencjami straszliwego wypadku, zaryzykuje swoim życiem, aby ocalić młodszego brata. Krucha normalność miasteczka zostaje zachwiana. Liczy się każda minuta, prawda musi zostać odkryta.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2015-09-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 512
„Heather Gudenkauf umiejętnie snuje sensacyjną, pełną napięcia opowieść o… uzdrawiającej sile miłości” – ta opinia, zamieszczona na początku książki, w jednym krótkim zdaniu zawiera całe sedno opowieści.
Małe miasteczko w Iowa o intrygującej nazwie Broken Branch, co znaczy tyle co złamana gałąź jest miejscem wstrząsających zdarzeń. W pewien mroźny zimowy dzień tuż przed przerwą wiosenną do miejscowej szkoły wdziera się napastnik z bronią i przetrzymuje dzieci wraz z nauczycielami jako zakładników. Do szkoły tej uczęszczają dzieci Holly Baker, która po ciężkim poparzeniu przebywa na długiej rekonwalescencji w szpitalu. Jej córka Augie i syn PJ przebywają pod opieką dziadków na farmie w Iowa i wraz z pozostałymi uczniami stają się świadkami groźnych zdarzeń z udziałem psychopaty. Napastnik więzi dzieci z klasy PJ-a i jego nauczycielkę – starszą już kobietę, która stara się na różne sposoby i za wszelką cenę ochronić wychowanków przed nieszczęściem. Groza sytuacji wzrasta, gdy okazuje się, że napastnik musi zbyt długo oczekiwać na spełnienie swojego żądania.
Kto ośmielił się zaatakować szkołę i więzić zakładników? Jakie powody kierowały psychopatą? Czy policja stanęła na wysokości zadania?
Heather Gudenkauf stworzyła kolejną genialną wręcz powieść, która trzyma w napięciu do ostatniej strony. Historia jednego zimowego dnia opisana przez autorkę zaskakuje i intryguje czytelnika do tego stopnia, że można czytać ją „od deski do deski” – bez przerwy. Sytuacja opowiedziana z punktu widzenia kilku osób – policjantki, matki, dziadka, nauczycielki i dziewczynki – Augie Baker nabiera obiektywizmu i staje się niesamowicie prawdziwa. Wydarzenia dzieją się szybko, choć muszę przyznać, że zastanawiała mnie trochę opieszałość policji. Być może takie właśnie są procedury, ja działałabym na pewno bardziej emocjonalnie. Bo rzeczywiście wrażeń i emocji tutaj nie brakuje. Zakończenie powieści zaskakuje i dopełnia całości, staje się taką małą „wisienką na torcie”. Uwielbiam powieści Heather Gudenkauf, każda z nich jest inna, ale wszystkie mają w sobie to „coś”, co powoduje, że ręka sama się po nie wyciąga. Przede mną jeszcze „Ciężar milczenia” i… wszystkie następne wydane w przyszłości. Już nie mogę się doczekać.
Ellen Morre jest pracownikiem społecznym. Widziała już straszne rzeczy. Najgorsze krzywdy jakie jeden człowiek może uczynić drugiemu człowiekowi. Na co...
Ellen Moore, pracownik społeczny, zostaje wezwana, gdy w miejskim parku pod pomnikiem bogini Leto zostaje znaleziona martwa kobieta ze śpiącym u boku czterolatkiem...
Przeczytane:2017-09-17, Ocena: 5, Przeczytałam, wypożyczone z biblioteki, 2017, 52 książki 2017,
Było to moje pierwsze spotkanie z autorką i bardzo zachęciło mnie do poznania jej innych powieści.
Do szkoły w Broken Brench wtargnął napastnik z bronią. Nauczycielka i dzieci są przez niego przetrzymywane wbrew swojej woli.
Narrację poznaje się z perspektywy różnych osób: Pani Oliver, nauczycielki, Augie trzynastoletniej dziewczynki, która pragnie uratować brata, Holly, matki Augie i PJ-a,Willa, dziadka rodzeństwa i Meg policjantki.
Bardzo podoba mi się ten sposób narracji, bo mogę poznać różne punkty widzenia, ich myśli i charaktery. Ciekawą bohaterką jest Pani Oliver, nauczycielka z powołania, która mimo wieku nadal chce wykonywać swoją pracę.
W powieści autorka pokazała sporo relacji międzyludzkich, takich jak dawne konflikty rodzinne. Nigdy bym nie odgadła kto był napastnikiem. Jest tu poruszony dylemat do czego może się posunąć człowiek ogarnięty szaleństwem i czy to usprawiedliwia go, żeby atakował bezbronne osoby. Nie potrafiłam się oderwać od tej książki ani na chwilę. Sama miałam dreszcze, kiedy oczami wyobraźni widziałam szkolne korytarze, gdzie znajduje się szaleniec. Polecam.