Gniewa


Tom 6 cyklu Kwiat paproci
Ocena: 5.11 (19 głosów)

Wszystkie kłopoty Jagi zaczynają się od... nudy. Spokojna praca i lekko monotonny żywot szeptuchy kończą się niespodziewanie, gdy kilka dni po Nocy Kupały zostają znalezione zwłoki kobiety. Ostatnią osobą, która widziała ją żywą, jest Jarogniewa. Mieszkańcy Bielin niemalże natychmiast zaczynają podejrzewać, że szeptucha ma z tym coś wspólnego. Samą Jagę także dręczą wątpliwości. Po wizycie jej klientka udała się na spotkanie z ukochanym. Nikt jednak nie zna jego tożsamości. Czy śmierć kobiety mogła mieć związek z magiczną miksturą szeptuchy? A może z tajemniczym kochankiem? Jarogniewa jest wściekła, że interes znowu podupada i że ktoś zabija jej klientów. Postanawia rozwikłać tę zagadkę, zanim policja na dobre zalezie jej za skórę.
Przy okazji wpadnie w spore kłopoty, pozna bliżej Swarożyca, a także niechcący stanie na ślubnym kobiercu.

Informacje dodatkowe o Gniewa:

Wydawnictwo: Mięta
Data wydania: 2022-06-08
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788396458292
Liczba stron: 413
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak

więcej

Kup książkę Gniewa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Gniewa - opinie o książce

Avatar użytkownika - ksiazkowy_mrucze
ksiazkowy_mrucze
Przeczytane:2022-09-05, Ocena: 5, Przeczytałem,

‘Gniewa’ to kolejna część cyklu ‘Kwiat paproci’ autorstwa Katarzyny Berenik Miszczuk. Od razu na wstępie rodzi się pytanie: ”Skoro to kolejna część to czy można sięgną po nią nie znając poprzednich tomów?” Odpowiedź brzmi tak. Dzięki temu, że główna bohaterka opowiada swoją historię z przeszłości nie ma się wrażenia iż coś nas ominęło. Po prostu poznaje się historię Jarogniewy. Niemniej jedynka jak zawsze zachęcam do sięgnięcia po całą serię – ja na pewno nadrobię braki w znajomości tej serii.

Jak już możecie się domyślić było to moje pierwsze spotkanie z tą serią a także ogólnie z twórczością autorki. Od razu mogę się przyznać, że po tym jednym tomie zakochałam się w serii i na pewno sięgnę po resztę tomów. Jest ona bardzo klimatyczna, wciągająca i po prostu magiczna. Mamy tu do czynienia ze stuprocentowym słowiańskim klimatem. Szeptuchy, dawne wierzenia, obrządki, zioła czy też dawne bóstwa. Nic tylko zagłębiać się w tak zapominaną kulturę słowiańską. Mamy tu do czynienia z czymś innym, wyjątkowym i rzadko spotykanym, a na dodatek świetnie napisanym. Nie mogę nie wspomnieć o samym stylu pisania autorki, gdyż jest on bardzo lekki i przyjemny. Na uwagę i brawa zasługuje również to jak autorka zadbała o klimat. Mamy tu staropolskie imiona, gwarę, poznajemy imiona dawnych bogów, upiory, obrządki oraz zachowania ludzi, jak i ich motywacje. Wszystko pięknie opisane oraz spójne. Dzięki tej książce można poznać wiele ciekawostek. Marzannę każdy z nas kojarzy, ale czy wiecie kim jest Dziewana? Bądź czy kojarzycie kim była Mokosz czy Swarożyc? Ja już wiem i Wy też możecie się tego dowiedzieć sięgając po tę pozycję.

‘Gniewa’ to przyjemna i bardzo klimatyczna historia. Jest to idealna pozycja dla fanów słowiańsko-wiedźmińskich klimatów jak i dla tych, krótszy lubią wyjątkowe oraz dobrze napisane opowiadania. Z całego serca Wam ją polecam!

Link do opinii

Tyle słyszałam o tej serii, jednak do tej pory nie miałam okazji poznać jej bliżej. Zatem, gdy nadarzyła się okazja, postanowiłam się zaznajomić z "Gniewą" i poznać jej fenomen. I wiecie co? To był świetnie spędzony czas z książką!!! ;) Uśmiałam się przy niej nie raz i doskonale umilała mi sierpniowe, długie wieczory. :) O czym między innymi przeczytamy w tej pozycji? O tym słów kilka poniżej :)  ⬇️⬇️⬇️

Jarogniewa zwana na co dzień Jagą, jest lokalną Szeptuchą we wsi Bieliny. Kobiecie brakuje adrenaliny oraz przygód, bowiem jej życie jest dosyć monotonne i wieje nudą. Wszystko zmienia się kilka dni po tak zwanej Nocy Kupały. Wtedy to znaleziono zwłoki jednej z mieszkanek wsi - Ludomiły. Na dodatek, okazuje się, że ostatnią osobą, która widziała denatkę żywą, jest właśnie Jaga. Jak to w takich wsiach bywa, mieszkańcy od razu zaczynają podejrzewać, że to lokalna Szeptucha przyczyniła się do śmierci młodej kobiety. Sama podejrzana zaczyna też mieć wątpliwości. Pojawia się też tajemniczy kochanek, z którym Ludomiła miała się spotkać po wizycie u Jagi. Nikt jednak nie zna jego personaliów... Czy Szeptucha naprawdę przyczyniła się do śmierci denatki? Jaką rolę odegra tajemniczy kochanek? Dodatkowo podsycane plotki powodują, że Gniewa ma mniej pacjentów, co bardzo ją denerwuje. Pragnie poznać za wszelką cenę przyczynę śmierci kobiety.... Przy okazji ma sporo własnych problemów... między innymi z bogiem ognia - Swarożycem. Co odkryje Jarogniewa? Czy uda się jej rozwiązać zagadkę? O perypetiach tej zwariowanej bohaterki dowiecie się właśnie, podczas czytania lektury. ;)

Muszę przyznać, że to naprawdę świetna lektura. Nie spodziewałam się, że aż tak dobrze spędzę czas z tą pozycją. Lekka, przyjemna, pełna humoru publikacja. Dodatkowo wierzenia słowiańskie, które tu występują, pozwalają się jeszcze bardziej wczuć w klimat tej powieści. Bardzo podobały mi się również imiona bohaterów. Takie nietuzinkowe i oryginalne. Przy tym,  niektóre trudne do wymówienia ;) Więc świetna sprawa do ćwiczenia języka ;) Choć to 6 tom serii "Kwiatu paproci", to mam wrażenie że można je czytać niezależnie. Autorka doskonale przedstawiła bohaterów, dlatego nie musiałam się posiłkować poprzednimi częściami, aby wiedzieć co i jak.
Było wszystko, co lubię i cenię w książkach. Przygody, intrygi, akcja oraz humor. Myślę, że jak będę miała chwilę, to sięgnę po pozostałe tomy z tej serii. Uważam, że naprawdę warto. Pisarka wykonała kawał świetnej roboty, dlatego absolutnie się nie dziwię, że ma tylu fanów. Sądzę, że i ja do nich dołączę. ;) Jeśli lubicie książki o wierzeniach słowiańskich, lekkie, z dużą dawką humoru oraz po prostu fantastykę, sięgnijcie po tę pozycję koniecznie. Naprawdę warto ;) Może i Was czymś zaskoczy? ;) Bardzo dziękuję za egzemplarz recenzencki Wydawnictwo Mięta   🌿, to była naprawdę świetna przygoda!!! ;) ❤ Polecam Wam bardzo tę pozycję i przyznaję zasłużone 9 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów!!! 🙃😍❤

Link do opinii

Niedawno przeczytałam dosyć niezwykłą książkę, która obfituje w obrzędy i rytuały słowiańskie oraz przedstawia losy dosyć szalonej szeptuchy. Muszę przyznać, że historia wciągnęła mnie i z przyjemnością pochłaniałam stronica za stronicą. Zdecydowanie polubiłam lekki i przystępny styl autorki, dlatego jeszcze nie raz sięgnę po dzieła, które wyszły spod jej pióra.

Jaga narzekała na nudę do czasu aż po Nocy Kupały odnaleziono zwłoki jej klientki, dla której przygotowywała eliksir. Mieszkańcy jak i policja podejrzewa ją, iż jest zamieszana w tą sprawę, dlatego musi zrobić wszystko, by pomóc w odnalezieniu sprawcy. Jarogniewa ma również kolejny problem, gdyż klienci zaczynają jej unikać.

Czy bohaterka udowodni mieszkańcom Bielin swą niewinność? Kto jest winny tego haniebnego czynu. Czy kłopoty w jakie wpadła Jaga będą mnożyć się bez końca?

Jestem pod wrażeniem tej lektury, która pozwoliła mi na wspaniały relaks i stała się odskocznią od gatunków, po które najczęściej sięgam. Miałam naprawdę niezłą frajdę, gdy Szeptucha wpadała w kolejne tarapaty i coraz bardziej komplikowała sobie życie. W pewnym momencie nawet zaczęła tęsknić za czasami, gdy codzienność przytłaczała ją swoją nudą.

Przyznam, że tutaj odnajdzie się również koneser kryminałów czy sensacji, gdyż mamy niewyjaśniony mord, wiele intryg, tajemnic, mega ciekawe osobowości jak i przygody, jakich pozazdrościłby niejeden z nas.

Polubiłam kilka postaci, w tym Jagę. Kibicowałam jej i trzymałam mocno kciuki, by szybko zdołała odzyskać dobre imię oraz, aby ludzie przestali obawiać się jej specyfików. Przepadłam, gdy czytałam o prastarych słowiańskich obrządkach, zawsze miałam słabość do takich tematów, a tutaj pani Miszczuk nam ich nie szczędzi.

Szczerze chcę polecić wam tę książkę. Zapewniam, że nie będziecie się nudzić. Fabuła jest wspaniałe skonstruowana i poprowadzona iście po mistrzowsku. Nie zabrakło tu zaskakujących zwrotów akcji ani dynamizmu.

Postaci mają specyficzne charakterki, zanim pomyślą to najpierw działają pod wpływem impulsu, a jak wiadomo „Co nagle to po diable”. Komiczne sytuacje nadają opowieści lekkości i pozwalają odbierać nam przeróżne wrażenia. Mam nadzieję, że po nią sięgniecie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - brunetkabooksrec
brunetkabooksrec
Przeczytane:2022-08-10, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

W moje ręce trafiła "Gniewa" @katarzyna_berenika_miszczuk 
która premierę miała 8 czerwca 2022 roku.
Przyznam się szczerze, że nie znam tej serii i zaczęłam przygodę z szeptuchą od tego tomu.  Nie znam poprzednich perypetii szeptuchy, a jak dowiedziałam się jest to szósty tom.
Jeśli lubicie czytać książki fantasy i chcecie dowiedzieć się czegoś więcej o mitologii słowiańskiej oraz o staropolskich obyczajach to ta książka będzie dla Was idealna. 
Ja chociaż nie jestem fanką fantasy zostałam mile zaskoczona przez autorkę.  Znajdziecie tutaj ciekawą i nietuzinkową fabułę oraz świetnie wykreowanych bohaterów. 
Z tej książki można dowiedzieć się dużo ciekawych informacji. 
Świetnie bawiłam się biorąc udział w śledztwie. 
Idealna książka dla fanów fantasy.
Nie będziecie nudzić się ani przez chwilę. 
Ten tom to historia o znudzonej swoim monotonnym trybem życia Jarogniewie, która wykonuje spokojną pracę. Jednak nie wie co ją czeka.
Otóż kilka dni po Nocy Kupały zostają znalezione zwłoki jej klientki. Ostatnią osobą, która ją widziała jest Jarogniewa. Podejrzenia padają na nią. Jarogniewa postanawia poszukać winnego.
Czego dowie się szeptucha?
Czy śmierć kobiety ma coś wspólnego z magiczną miksturą szeptuchy?
Czy może z tajemniczym ukochanym klientki?
Kto zabija jej pacjentów?
Czy uda jej się rozwiązać zagadkę?
O tym przekonacie się czytając tę książkę. 
Polecam!

Link do opinii

Serię „Kwiat paproci” uwielbiam i na każdą część czekam zawsze z niecierpliwością. To seria książkowa, przy której zwyczajnie się odprężam. Uwielbiam ten niby współczesny, a jednak rodzimowierczy klimat.

Co prawda nie przepadam za Gosławą, ale Jagę zwyczajnie kocham. To jest postać, która w każdym aspekcie stworzona jest pod mój gust. Energiczna, arogancka i odważna. A znaleźć w niej jakieś romantyczne uczucia to jak szukać nasięźrzału w lesie o północy. Niby się da, ale niby występuje, ale trzeba się trochę namęczyć, by się do tego dokopać.

 


„Gniewa” to świetnie opisana jedna z przygód młodej Baby Jagi, podana w formie opowieści do kieliszka. Jarogniewa jako już nobliwa staruszka powoli i dopiero po usilnych namowach Gosławy, snuje wspomnienia z młodości, kiedy to zaczynała pracę jako szeptucha w Bielinach. W tej części wyjaśnia się wiele niejasnych kwestii z poprzednich tomów serii. Chociażby relacja z Mszczujem. To, że był mężem Jagi, było wiadomo prawie od początku, ale jak doszło do ich zaślubin i co tak naprawdę ich łączyło, przeczytacie właśnie w „Gniewie”.

 


Prywatnie interesuję się rodzimowierstwem słowiańskim. To skupisko fantastycznych postaci, gdzie każda ma swoją własna opowieść i mogłoby to stanowić kanwę do wielu świetnych książek. Autorka serii „Kwiat paproci” skorzystała z wiedzy i w przyjemny sposób ją wykorzystała. Kolejny raz większość uwagi skupiła się na Swarożycu i prywatnie bardzo się z tego cieszę. Utarczki słowne Jagi i balansowanie na granicy spopielenia z powodu arogancji stanowią dla mnie przyjemną zabawę podczas lektury. Takie uczłowieczenie niedostępnych bogów, nadanie im ludzkich cech i uczuć świetnie wpisało się w fabułę.

 


Tak jak poprzednie tomy, styl autorki jest lekki. Język prosty, ale bardzo obrazowy. Zawsze powtarzam, że cenię sobie, to gdy w lekturze nie ma przydługich zdań i rozwlekłych opisów. W tej książce wszystkiego jest tylko tyle, ile wymaga przedstawienie świata.

Fajnie też, że wszystkie perypetie widzimy oczami Jagi. Jej myśli i rozważania stanowią lwią część powieści a dzięki specyficznemu poczuciu humoru bohaterki, lektura jest po prostu dobrą zabawą.

 


Nie sposób nie zwrócić uwagi na przepiękną szatę graficzną. Wygląd okładki doskonale oddaje klimat książki, a ta malutka buteleczka o upojnym zapachu dodaje lekturze fajnej otoczki. Dodatkowo zauważyłam, że mimo zmiany wydawnictwa, książka graficznie i rozmiarowo idealnie pasuje do poprzednich wydań.

Dziękuję pięknie Wydawnictwu Mięta za tak miłą przesyłkę.

 


Kończąc czytanie „Gniewy”, poczułam się podniesiona na duchu, że to jeszcze nie koniec tej serii. Chętnie poznam inne przygody energicznej Jagi. Czekam zatem na następną historię z Bielin.

 


Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Link do opinii

"Gniewa" to kontynuacja historii Jagi, wiekowej szeptuchy, której następczynią jest Gosława- główna bohaterka cyklu Kwiat paproci. Nasza tytułowa Gniewa żyje w Polsce, w której rodzime wierzenia mają się bardzo dobrze. Nigdy nie zostały wyparte przez chrześcijaństwo. Stara się być niezależną kobietą, ale przeszłość daje o sobie znać i materializuje się w postaci byłego narzeczonego. Niestety nie tylko w życiu Jarogniewy przeszłość daje o sobie znać. Mszczuj prosi naszą szeptuchę o przysługę, w której efektem jest ich swaćba. W tej historii nie brakuje także słowiańskich bóstw i istot. Do tego nasza Jaga oskarżona jest o morderstwo. Musi uporać się nie tylko z nieprzychylnie nastawionymi teściami, ale również z oskarżeniami policji. Na własną rękę zaczyna prowadzić śledztwo, które da dość niespodziewany wynik. Choć Gosławę bardzo polubiłam to właśnie Jaga skradła moje serce. Byłam bardzo ciekawa jej młodości i w końcu się doczekałam ? Jeśli szukacie powieści pełnej humoru, ale w słowiańskich klimatach. To koniecznie sięgnijcie po Kwiat paproci. Ja uwielbiam tę serię, jednak zachęcam zacząć ją od "Szeptuchy". Inaczej można się trochę pogubić ?

Link do opinii

W tej części serii Jarogniewa opowiada o swojej młodości, początkach pracy jako szeptucha, Swarożycu, perypetiach związanych ze swoim ślubem... Bardzo zabawna i fantastyczna.

Link do opinii
Avatar użytkownika - martucha180
martucha180
Przeczytane:2022-07-10, Ocena: 5, Przeczytałam, Moje 2022,

http://zycieipasje.net/2022/07/szpieg-w-ksiegarni-gniewa-katarzyna-berenika-miszczuk-recenzja/
Link do opinii

Niezwykła podróż do alternatywnej rzeczywistości, w XX wiek pełen demonów, bogów, słowiańskich obrzędów...

Link do opinii
Avatar użytkownika - meridazielona
meridazielona
Przeczytane:2022-06-29, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2022,

Właśnie po raz kolejny wróciłam z Bielin i jestem zachwycona ??? "Gniewa" jest jeszcze lepsza od "Jagi" i od dziś to moja ulubiona część serii.

Od momentu przybycia Jagi do Bielin i objęcia schedy po babci minęły 3, w miarę spokojne, lata. Jednak jak jest cicho to coś w końcu musi się popsuć. Tym razem Jaga musi zmierzyć się ze swoim byłym narzeczonym, rodzicami Mszczuja oraz szaloną Ściborą zwaną Motylkiem. Ale, ale. To jeszcze nie koniec ? bo Jadze jest wiecznie mało kłopotów. Oprócz tego całego galimatiasu postanawia prowadzić prywatne śledztwo i odkryć przyczyny śmierci jednej z klientek.

Link do opinii
Inne książki autora
Wilczyca
Katarzyna Berenika Miszczuk0
Okładka ksiązki - Wilczyca

Powieść Wilczyca Katarzyny Bereniki Miszczuk trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Niebezpieczne projekty tajnej grupy genetyków, zagrożenie...

Noc Kupały
Katarzyna Berenika Miszczuk0
Okładka ksiązki - Noc Kupały

Zazdrość, zdrada i kwiat paproci. Czy młoda szeptucha ocali miłość do Mieszka? Zbliżają się obchody Nocy Kupały. Niedługo wypełni się przeznaczenie Gosi...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy