Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2006-03-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 450
Sięgnęłam po tą książkę, ponieważ polecili mi ją znajomi. I będę musiała im za to serdecznie podziękować.
Nie jest to pozycja lekka, łatwa i przyjemna. Jeśli ktoś szuka takiej lektury to polecam poszukać czegoś innego. Książka opowiada o losach rodziny Brewerów. Główna bohaterka, matka trójki dzieci, stara się je wychować jak potrafi najlepiej, mimo, że okoliczności są nader niesprzyjające, biorąc pod uwagę, gdzie muszą mieszkać i pracować. Poznajemy każdego członka rodziny od ich najlepszej i najgorszej strony, co daje bardzo jasny obraz sytuacji.
Fabuła jest bardzo wciągająca, wręcz nie mogłam się od książki oderwać. Poznawanie rodziny Brewerów była doświadczeniem bardzo kształcącym. Autorka pokazuje, że w rodzinie z pozoru patologicznej też można zbudować miłość, zaufanie i oddanie. Jest to bardzo pocieszające - zazwyczaj takie rodziny kojarzą się ze wszystkim co najgorsze, a wcale tak nie musi być. Wszystko zależy od tego, jakie wychowanie odbierzemy. Główna bohaterka,Joanie Brewer, mimo wielu niesprzyjających okoliczności i kłopotów potrafiła sprawić, że na nowo uwierzyłam w człowieka.
Oprócz oczywistego przesłania, że w rodzinie, która się kocha i wspiera, tkwi wielka siła, dowiadujemy się, jak bardzo można samemu sobie zniszczyć życie przez nieodpowiednie wybory oraz jak bardzo wychowanie i nasze doświadczenia z dzieciństwa wpływają na nasze dorosłe życie. Nie ma tu happy endu ale to jest dobra strona tej książki. Jest bardzo życiowa i daje bardzo dokładny obraz sytuacji, w których znajduje się wiele rodzin, nie tylko naszym kraju ale i na świecie. Nie znalazłam większych błędów, które zaważyłyby na moim odbiorze książki. Autorka ma przyjemny styl i nawet jeśli pisze o rzeczach trudnych, to robi to w taki sposób, że nie sposób oderwać się od czytania.
Gdybym chciała być czepliwa, a zwykle jestem, powiedziałabym, że... nie, w sumie nic bym nie powiedziała. :) Książka jest dobrze napisana, koniec, kropka. Polecam każdemu kogo nie zrażają tematy trudne i poruszające.
Podkomisarz Kate Burrows zajmuje się sprawa zaginięć dzieci, które w ostatniej chwili są przez kogoś ratowane. Tylko jedna ofiara nie miała szczęścia...
George Markham ma dość swoiste upodobania, którym oddaje się w tajemnicy, za zamkniętymi drzwiami. wkrótce jednak hobby zamienia się w obsesję, która eksploduje...
Przeczytane:2014-11-09, Ocena: 6, Przeczytałam,