Dolina ciszy


Tom 3 cyklu Trylogia Kręgu
Ocena: 4.63 (8 głosów)

W królestwie Gealli uczona Moira uniosła miecz swego ludu. Teraz, jako królowa, musi przygotować poddanych do największej bitwy, jaką kiedykolwiek stoczą - z wrogiem potężniejszym niż kiedykolwiek widzieli. Lilith, najgroźniejszy wampir na świecie, przybyła śladami Kręgu sześciu do Gealli. Moira ma także prywatne porachunki do wyrównania. Wampiry zabiły jej matkę - i teraz jest gotowa do zemsty. Jednak jest jeden wampir, któremu powierzy duszę... Lilith przemieniła Ciana całe wieki temu, ale teraz on należy do Kręgu. Bez wahania zabija swoich współbraci zyskując szacunek czarnoksiężnika, czarodziejki i jednego o wielu kształtach. Jednak od Moiry pragnie nie tylko szacunku - mimo że to pragnienie czyni go słabym. Jak mężczyzna, który ma przed sobą wieczność, mógłby żyć z kobietą, której życie dobiegnie końca, jeśli nie z ręki Lilith to za sprawą czasu? 

Informacje dodatkowe o Dolina ciszy:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2007-11-22
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-7469-595-4
Liczba stron: 232
Tytuł oryginału: Valley of Silence
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Xenia Wiśniewska

więcej

Kup książkę Dolina ciszy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dolina ciszy - opinie o książce

Avatar użytkownika - Willa871
Willa871
Przeczytane:2016-07-10, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 2016, Romans,
Nadszedł czas zapoznać się z ostatnią książką Trylogii Kręgu. Tak jak poprzednie części również i ta mi się podobała, mogę nawet powiedzieć, że najbardziej. Autorka znowu potrafiła mnie zaciekawić i wprowadzić w magiczny świat. W królestwie Gealii trwają przygotowania do wojny z wampirami, które chcą zgładzić ludzkość. Królowa Gealii - Moira z pomocą przyjaciół z kręgu sześciu czyni przygotowania do bitwy, która na zawsze ma zmienić losy świata. Lilith, która przybyła śladem Kręgu także nie osiada na laurach i chce zrobić wszystko, żeby wygrać. Moira ma z nią osobiste porachunki do wyrównania - królowa wampirów odpowiada za śmierć jej rodziców. Jest gotowa, żeby się mścić. Z pomocą swoich współbraci chce zniszczyć wszystkie wampiry, ale jeden z nich zagości na dłużej w jej sercu. Cian - brat Hoyta przed laty został przemieniony przez Lilith, ale teraz stoi po dobrej stronie i razem z Kręgiem zabija inne wampiry. Wie, że miłość do Moiry jest niemożliwa i przyniesie wiele bólu i cierpienia, zarówno dla niego jak i dla niej. Czy ich miłość wampira i śmiertelniczki jest możliwa? Jak wspominałam wcześniej ta część podobała mi się najbardziej. Jest godnym zwieńczeniem całej trylogii. Poza trudną miłością między Cianem i Moirą ukazuje także obóz Lilith. Poznajemy trochę więcej szczegółów z jej życia - jak się stała wampirem, ile miała kochanków, jak doszła do władzy stając się królową wampirów, w jaki sposób mały chłopiec także stał się wampirem. Podobało mi się, że autorka nie ukazała całą historię Lilith, dzięki czemu mogliśmy zobaczyć w niej nie tylko demona, ale człowieka. Co nie znaczy, że ją polubiłam, czy coś w tym stylu. Co to to nie. Nadal była godną pożałowania kreaturą. Cieszyłam się, że skończyła w marny sposób tak jak i jej kochanka Lora. Co do miłości ukazanej w książce, to autorce bardzo zgrabnie wyszło jej ukazanie. Moira - śmiertelniczka i Cian - wampir. Skąd już to znam? W wielu książkach czytałam podobne relacje, ale autorka nie pokazała tego w sposób cukierkowy i przesłodzony. Ta miłość była trudna i można powiedzieć, że skazana na niepowodzenie. Moira i Cian wiedzieli, że czeka ich rozstanie i ból. Jednak mimo to brnęli w to. Nie mogli się oprzeć uczuciu, które nimi owładnęło. Namiętność była silniejsza niż rozsądek. Moira do tego stopnia była zdeterminowana, żeby być z Cianem na zawsze, że chciała, żeby ją przemienił. Nie zgodził się, co dowodzi jak wielka była jego miłość. Nie chciał ją skazywać na życie jakie samo prowadzi, skazując ją na potępienie. Czy ich miłość przetrwa? Czy jedynym wyjściem jest tylko rozstanie? O tym trzeba się przekonać czytając to pozycję. Trylogia Kręgu powinna się spodobać, nie tylko miłośnikom romansu, które stanowi tutaj poboczne tło. W bardzo piękny sposób autorka wykreowała magiczny świat dzięki czemu czytanie było prawdziwą przyjemnością. Polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - joakrz1983
joakrz1983
Przeczytane:2014-11-19, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki - 2014,
Ostatni tom Trylogii Kręgu już za mną. Autorka skupiła się na związku, można powiedzieć bez przyszłości, wampira Ciana i Moiry królowej Geallii. W tym tomie najbardziej odczuwa się miłość, poświęcenie i walkę o nowe jutro gdyż nadchodzi ostateczna walka. Oczywiste było, że autorka stworzyła powieść z happy end ale mi nie przeszkadza ta przewidywalność. Po ciężkim dniu miło czyta się iż miłość może pokonać śmierć a serce wampira może ponownie zacząć bić. Poznajemy kolejne fakty, kolejne tajemnice. Każdy z bohaterów ma konkretny cel, wszyscy zżyli się ze sobą i stanowią zgraną ekipę. Poza przyjaźnią, która w naturalny sposób połączyła ich we wspólnej walce i trosce o siebie, pojawiła się miłość. Hoyt i Glenna pobrali się jeszcze przed przybyciem do Gealii. Blair i Larkin planują ślub o ile uda im się przeżyć czekającą ich bitwę. Tymczasem Moira odkrywa, że Cian jest panem jej serca. Jest to dla niej szok, bo ma rachunki do wyrównania z wampirami. To one zabiły jej matkę. Ale z Cianem jest inaczej. To właśnie jej miłość będzie dla Ciana wyzwoleniem, o którym marzył ponad 800 lat. A ich związek zamknie krąg sześciu, o którym mówiła bogini.I wreszcie finał, ostateczna bitwa, walka dobra ze złem, dobra walka i jeśli chcecie wiedzieć jak to wszystko się skończy - przeczytajcie sami. Mnie w tej książce urzekło połączenie starożytnych celtyckich legend ze współczesnością, bardzo lubię takie zestawienia. Polecam całą Trylogię
Link do opinii
Avatar użytkownika - asagao
asagao
Przeczytane:2013-10-16, Ocena: 3, Przeczytałam,
Oto nadeszło wyczekiwane zakończenie trylogii kręgu pióra Nory Roberts. Raz jeszcze spotykamy szóstkę wybrańców bogini Morrigan. I raz jeszcze stawimy wraz z nimi czoła żądnym krwi hordom wampirów pod wodzą Lilith. Czas biegnie nieubłaganie, zbliża się ostateczna bitwa, która rozstrzygnie ludzkie losy. Lecz, jak to bywa w przypadku pani Roberts, to także opowieść o wielkiej miłości. Tym razem książka opowiada o Moirze, nieśmiałym uczonym i następczyni tronu Gealli, i Cianie, bracie Hoyta przemienionym w wampira przez Lilith kilkaset late temu. Oboje krążą wokół siebie, kluczą uciekając przed uczuciem, które się między nimi rodzi. Ona jako wymówki używa swoich królewskich powinności, on - wampirzej natury. Oboje zdają sobie sprawę, że ich wspólna przyszłość niesie ze sobą ból i rozstanie, nawet jeśli uda się im pokonać Lilith. W ostatniej części trylogii kręgu pisarka opowiada również o przeszłości Lilith, o jej kochankach (w tym o kilkuletnim chłopcu wampirze), jej przemianie i dążeniu do przejęcia władzy nad światami. Ci, którzy czytali dwie poprzednie części trylogii, wiedzą, czego się spodziewać po tej książce. "Dolina ciszy" jest utrzymana w tej samej stylistyce, co jej poprzednicy. Powiela ich schemat. I tu przyznam się, że dla mnie ta część była najsłabsza. Miałam nadzieję, że skoro w "Tańcu bogów" tempo akcji przyśpieszyło, fabuła stała się bardziej dynamiczna, to i "Dolina ciszy" nie będzie pod tym względem słabsza. Niestety tak się nie stało. Rozczarował mnie opis ostatniej bitwy (same przygotowania i mniejsze potyczki były ciekawsze). Rozczarował mnie także związek, zdawałoby się, dwóch najbardziej zagadkowych i interesujących bohaterów spośród wybrańców. Nie poczułam tej chemii, jaka wytworzyła się w poprzednio opisywanych związkach. Tej namiętności, która obezwładnia. No i zakończenie ... Oczywiście, że się spodziewałam takiego, a nie inne finału. Jednak było ono dla mnie zbyt proste, zbyt oczywiste, jakby dopisane na siłę. Bez polotu, bez rozmachu. Końcówka nie sprawiła, że pomyślałam: "Hej! Inaczej być nie mogło" i uśmiechnęłam się. Taka zapchaj dziura. Widać, że tak miał się zakończyć ten cykl. Cała fabuła "Doliny ciszy" w zauważalny sposób zmierzała ku niemu, jednak miałam wrażenie, że albo sama pisarka nie była do niego przekonana albo nie potrafiła tego ubrać w odpowiednie słowa, stworzyć właściwej oprawy dla niego. Mimo tych wad, nie żałuję, że sięgnęłam po nią, jak i po całą trylogię kręgu.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Sadu
Sadu
Przeczytane:2014-01-15, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Ostatnia część trzytomowego cyklu o magii i miłości. Podobało mi się połączenie średniowiecznej magii ze współczesnością. Ludzie z różnych światów i czasów łączą się, by wspólnie walczyć z wampirami. Wydaje się nie możliwe, by wśród tak różnych ludzi mogło zaistnieć porozumienie a tym bardziej miłość. W tym tomie Moira z niepewnej siebie osoby jaką była na początku staje się prawdziwą królową. Musi uporać się z trudami wojny i nierozsądną namiętnością, która opanowała jej serce.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Mamut
Mamut
Przeczytane:2013-12-10, Ocena: 4, Przeczytałam, ROK 2013 PONAD WYZWANIE,
Chyba jedyna książka, w której wampir staje się na powrót człowiekiem:) Cian i Moira obejmują rządy w Gealli i doczekują się prawnuków.
Link do opinii
Avatar użytkownika - justyna1250
justyna1250
Przeczytane:2017-07-06, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Bas1992
Bas1992
Przeczytane:2014-10-30, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Inka
Inka
Przeczytane:2014-08-23, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - stokrotka22
stokrotka22
Przeczytane:2014-07-23, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Natalia_Katarzyn
Natalia_Katarzyn
Przeczytane:2011-04-20, Przeczytałam,
Inne książki autora
Grecki honor
Nora Roberts0
Okładka ksiązki - Grecki honor

Już podczas pierwszego dnia greckich wakacji Morgan zostaje zaatakowana na plaży. Chociaż widziała napastnika tylko przez chwilę, wie, że może go rozpoznać...

Lasy w płomieniach
Nora Roberts 0
Okładka ksiązki - Lasy w płomieniach

Rowan Tripp należy do elitarnej grupy strażaków spadochroniarzy. Choć jej praca to ciągle narażanie życia, Rowan nie pragnie niczego innego. Nie zmienia...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy