Żona Adama Schonberga, zdolnego studenta medycyny, niespodziewanie oświadcza, że jest w ciąży. Chłopak musi przerwać studia i poszukać pracy, która pozwoli mu utrzymać rodzinę. Znajduje zatrudnienie w jednej z wielkich firm farmaceutycznych. Jak się okazuje, koncern jest właścicielem kliniki, pod opieką której pozostaje żona Adama. Młody człowiek odkrywa przerażające powiązania pomiędzy obiema firmami oraz ogromne niebezpieczeństwo, które czyha na jego najbliższych...
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2010-06-16
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 288
Tytuł oryginału: Mindbend
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jan Mickiewicz
Adam i Jennifer Schonberg są małżeństwem od ponad roku. Razem wiodą spokojne życie i są szczęśliwi. Do czasu, gdy nieoczekiwanie dziewczyna zachodzi w ciążę. Musi przerwać karierę tancerki, stanowiącą dotychczas główne źródło dochodów. Adam z kolei, aby zarobić na utrzymanie mającej się wkrótce powiększyć rodziny, rezygnuje ze studiów medycznych i rozpoczyna pracę w koncernie farmaceutycznym. Ma nieodparte wrażenie, że coś jest nie w porządku - lekarze, którzy byli w jakiś sposób związani z firmą, nagle stają się zupełnie innymi ludźmi - podejrzanie szybko przekonują się do polecanych im medykamentów, zmieniają miejsce pracy lub podejście do pacjentów.
Jeden z lekarzy, którzy - ni stąd, ni zowąd - z gburów zmienili się w troskliwych specjalistów, dla których dobro pacjenta jest wartością nadrzędną, to ginekolog, pod którego opieką jest Jennifer. Dziewczyna uważa, że jej mąż ma paranoję i nie daje sobie wmówić, iż uwielbiany przez nią doktor może wcale nie chcieć dla niej tego, co najlepsze. Adam musi dowieść, że jego podejrzenia są słuszne. Postanawia na własną rękę przeprowadzić śledztwo, co sprawia, że znajduje się w ogromnym niebezpieczeństwie.
Kolejne sekrety mnożą się w zabójczo szybkim tempie. Rozpaczliwe szukanie wyjaśnień, liczne nieporozumienia, odkrywane tajemnice, całe mnóstwo zwrotów akcji - z każdą stroną nasuwa się coraz więcej pytań, co jakiś czas ciarki przechodzą po plecach. Napięcie stale rośnie, niczym nadmuchiwany balon. A kiedy pod koniec powieści osiąga apogeum, nagle pojawia się wielkie BUM, a później… nic. Emocje opadają, brakuje choćby najmniejszego elementu zaskoczenia. Niestety, zakończenie Dewiacji jest banalne, nie ma w nim choćby najmniejszej wzmianki o sprawach, które przewijały się przez prawie całą książkę, więc pod tym względem powieść nieco zawodzi.
Cook napisał Dewiację w 1984 roku, kiedy technologia nie rozwijała się w tak spektakularnym tempie, jak obecnie. Sprzęt medyczny znacznie się różnił od tego używanego współcześnie, a kontrolowanie umysłów… no cóż. Do dziś nie znaleziono na to skutecznej metody, więc przed dwoma dekadami nie było najmniejszych podstaw do tego, aby sądzić, iż będzie można w przyszłości kierować czyimś zachowaniem. I nie chodzi bynajmniej o środki farmaceutyczne, a bardziej skomplikowane sposoby. Zatem medyczny thriller Robina Cooka zawiera też elementy powieści science fiction, które sprawiają, że Dewiacja staje się jeszcze bardziej przerażająca.
Dewiacja to dobry thriller medyczny. Nie jest to jednak powieść wybitna, ponieważ autor mógł wycisnąć z niej znacznie więcej, rozbudować niektóre wątki i rozsądniej dawkować napięcie. Mimo to, każdy miłośnik powieści z dreszczykiem, których akcja toczy się w środowisku medycznym, powinien być książką Cooka usatysfakcjonowany.
Po raz kolejny mistrz thrillera medycznego nie zawodzi. Świat wielkich korporacji medycznych ściśle powiązany z nieetycznym postępowaniem w tej dziedzinie nauki. Fabuła trzyma w napięciu. Do tej książki wróciłem ponownie po latach i nadal uważam ją za wartą przeczytania.
Kolejne śledztwo doktora Jacka Stapletona. W szpitalnym garażu zostaje znalezione ciało doktor Sue Passero. Laurie jest przekonana, że Sue nie miała...
Nowa powieść mistrza thrillera medycznego. Ulubieńcy czytelników - Jack i Laurie - wracają w nowym thrillerze medycznym Robina Cooka. Zostają wciągnięci...