Chciwość


Tom 1 cyklu Simona Brenner
Ocena: 4.9 (10 głosów)

Gdy kieruje tobą żądza, jesteś zdolny do najgorszego.

Simona to świetna archeolożka, znawczyni starożytnych kultur i ceniona specjalistka w swoim fachu. Pracuje na największych wykopaliskach na całym świecie. Ma też oryginalne hobby, kradzieże dzieł sztuki. W tym też jest świetna i podobnie ceniona. Różnica tylko taka, że kto inny ceni ją za pierwszy fach, a kto inny za ten drugi. No i ci drudzy zazwyczaj lepiej płacą.

Pewnego dnia dostaje zlecenie kradzieży legendarnego złotego diademu pochodzącego ze skarbu Priama. Przyjmuje to zlecenie bez wahania. Honorarium jest warte ryzyka. Opracowuje inteligentny plan i wprowadza go w życie. Jak się okazuje nie ona jedna dostała to zlecenie.

Czy można okraść złodzieja? Ile można poświęcić, gdy kieruje tobą żądza zysku? Czy warto ufać innym?

Informacje dodatkowe o Chciwość:

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2016-06-02
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788380530959
Liczba stron: 350
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Chciwość

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Chciwość - opinie o książce

Avatar użytkownika - slpablos
slpablos
Przeczytane:2017-10-02, Ocena: 6, Przeczytałem, 26 książek 2017,
Gdybym kierował się tylko opisem, pewnie długo bym jeszcze nie sięgnął po tą książkę. Miałbym czego żałować! Zresztą - nominacja do Nagrody Wielkiego Kalibru nie bierze się znikąd.


Archeologia. Ostatnią, pobieżną z nią styczność miałem pewnie w podstawówce, w momencie fascynacji starożytnym Egiptem.Egiptem - a tu mamy wykopaliska w Troi. Grecja nigdy mnie nie pociągała.Do tego thriller - gatunek którego ciągle się uczę i ryzyko, że trafię na coś, co mi nie podejdzie jest ogromne.
Ale! Złodziejka - archeolog? Wykopywanie i kradzież starożytnej biżuterii? Duch Arsene'a Lupin zawył z dalekich otchłani pamięci, a w tych nieco świeższych serialowy Poirot podkręcił wąsa w gorącym Egipcie. Dla atmosfery przygody i brawurowej fantazji mogłem odpuścić nawet odmienny gatunek literacki, nie mieszczący przecież w swoich ramach żmudnego dochodzenia do tego kto zabił, względnie jak albo dlaczego zabił.Simona Brenner, znana i ceniona archeolog, chcąc zapewnić sobie życie na poziomie, oddaje się też bardziej lukratywnej, ale nielegalnej działalności. W pierwszej części jej przygód na celowniku jest Diadem Heleny, sęk w tym, że oryginalny. Ten w Moskwie oryginalny nie jest, ale wie to tylko Simona.Simona już od pierwszych scen w Muzeum Puszkina zdobyła moją ogromną sympatię - a może nawet nie sama Simona, a styl Autorki. Zwięzły, dowcipny, cięty gdy trzeba, ironiczny, wytykający szablonowe myślenie, a jednocześnie w sposób nienachalny wplatający fakty i wiedzę fachową. Marta Guzowska podjęła się intelektualnej zabawy łącząc szacowną profesję ze światem kryminalnym, a przy tym wykorzystując swoje doświadczenie zawodowe podeszła do tego bardzo poważnie, obalając mity, mówiąc o zabezpieczeniach, praktyce pracy, procedurach międzynarodowych, certyfikatach, kontrolach, ale i realiach codziennego życia naukowców. Trzeba przyznać, że nawet takie hipotetyczne połączenie jest niezwykle groźne. A że przez pół basenu Morza Śródziemnego zasuwa w tych samych bojówkach... To już insza inszość.Simona oprócz tego że jest (musi być!) świetną obserwatorką i planuje z dużym wyprzedzeniem, potrafi tez brawurowo improwizować w ramach przyjętego planu. A plany jak to plany, lubią się sypać - zwłaszcza, gdy ktoś próbuje wtrącić swoje trzy grosze. Tym lepiej dla czytelnika, gdy fabuła nie idzie z punktu A do B. Kim jest tajemniczy klient? Czy oprócz kradzieży w grę wchodzi terroryzm? Dlaczego Andreas, Captain State The Obvious, jest tak irytujący? W trakcie lektury sporo jest kombinowania, a przecież trzeba też nadążyć za Simoną, która co chwila coś traci, a szansa nielegalnego zarobku się oddala.Jedyne zastrzeżenie to okładka - nijak się ma do treści, no chyba że przez skojarzenie: nożyce do strzyżenia owiec - owce - Grecja. Niestety, czaszka na drugim tomie nie jest dużo lepsza (na szczęście mam inną okładkę, bo to egzemplarz recenzencki, przed korektą).Kawał dobrej przygody w upalnym słońcu Turcji i Grecji, nawet zakończenie, początkowo niewinne, jest dość przewrotne. Solidna porcja rozrywki z dużą dozą humoru, polecam zarówno miłośnikom kryminałów, jak i przygody! Tymczasem, dzięki Sebastianowi z Okiem na Horror, czytam już tom drugi, Reguła nr 1 - bo Simona to złodziejka z zasadami i tych reguł trzyma się dość mocno. O ile może.
Link do opinii
Avatar użytkownika - martucha180
martucha180
Przeczytane:2017-06-22, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki w 2017 r.,
Chciwość jest cechą wstrętną i grzeszną. To powiedział Platon. (s. 270) A za nim te słowa powtórzył między innymi profesor Konstantinos Megaloyannis, jeden z bohaterów thrillera archeologicznego ,,Chciwość" autorstwa Marty Guzowskiej. Autorka wie, o czym pisze, ponieważ jest doktorem archeologii i od wielu lat odkopuje historie starożytnych cywilizacji. Tym razem w swej powieści zabiera czytelnika do Turcji i Grecji. Jestem archeologiem. Archeolog znajduje różne rzeczy. A ja jeszcze jestem złodziejką. Superzłodziejką. Żyję z tego, że znajduję różne rzeczy. Znajduję je tam, gdzie inni nie szukają. (s. 92) Tak siebie przedstawia główna bohaterka Simona Brenner. Młoda pani archeolog znana jest w archeologicznym świecie jako osoba bardzo inteligentna i błyskotliwa, wręcz doskonała. Jest znawczynią starożytnych kultur i pracuje na największych wykopaliskach na całym świecie. Najlepiej zna się na antycznej biżuterii. Jej hobby to kradzież dzieł sztuki... W światku złodziejskim jest również ceniona za perfekcjonizm Archeologia to fajny zawód, ale trzeba cos jeść. A starożytne skorupy kiepsko smakują i są ciężkostrawne. Z kolei złodziejstwo to zawód też fajny, tylko nie da się nim pochwalić w towarzystwie. Można jednak połączyć te dwie profesje, nieźle się bawić i mieć na kawałek chleba nie tylko z masłem, ale i z kawiorem. (s. 27) Bo tak to jest, że ci drudzy znacznie lepiej płacą. Od kilku lat Simona zaczytuje się w dziennikach Heinricha Schliemanna. Zna je na pamięć. Pewnego razu dostaje zlecenie kradzieży złotego diademu Heleny, pochodzącego z legendarnego skarbu króla Priama, i przyjmuje je bez wahania. Przemawia za tym jej przyszłe honorarium, które warte jest ryzyka. Do kradzieży długo się przygotowuje. Ma opracowany doskonały plan. Wprowadza go w życie, zaczynając od zdobycia pozwolenia na wizytę w Muzeum Puszkina w Moskwie, by obejrzeć podróbkę diademu królowej Heleny. Archeolog musi być cierpliwy i wytrwały, a złodziej jeszcze bardziej. (s. 52) Simona pracuje na stanowisku archeologicznym w Troi. Tu odnajduje ją były, niejaki Ivan. Mężczyzna doskonale zna Simonę. Wie, po co ona jest w Troi i ona też wie, że on wie. Kobieta nie ma wyjścia. Umawia się z byłym pod wieczór. Potem daje mu się przekonać, by pojechali do Canakkale i pogadali w restauracji, a jego nowa miłość, studentka Tina, zostaje. W restauracji po zamówieniu napojów Ivan znika w toalecie. Nie ma go dłuższy czas. Po chwili Simona od nieznanego chłopca dostaje tajemnicze pudełeczko. W środku jest kawałek palca. Palca Ivana. Porywacz stawia żądania. Kobieta mimo że nienawidzi swego byłego, spieszy mu z pomocą. Zawsze trzeba próbować. Nawet na łożu śmierci. (s. 271) Od tego momentu akcja kryminału nabiera gwałtownego przyspieszenia. Bohaterka na wykonanie kolejnych zadań ma naprawdę mało czasu. W całą sprawę zostaje przypadkiem wmieszany lekarz i antropolog Andreas Tournavitos, który razem z Simoną pracuje w Troi i który darzy ją większą sympatią, lecz bez wzajemności. Jest trochę powolny, zarówno w działaniu, jak i myśleniu w różnych sytuacjach, choć jest wysoki i zbudowany i ma wyższe wykształcenie. Denerwuje Simonę, zawadza jej, a ona nie chce mu zdradzić, o co w tym wszystkim chodzi. Jej wypowiedzi nasycone sarkazmem wywołują uśmiech na twarzy. Jednak Troja to kraina zawiedzionych nadziei. (s. 55) Ta nietypowa para zmuszona jest razem szukać Ivana. I nie tylko. Sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna, bohaterowie mają kolejne trudności do pokonania. Brak jedzenia, odpoczynku i snu dają się im we znaki. Słońce latem w Turcji i Grecji też. W powieści nie brak dramatycznych zwrotów akcji. To mały survival, wymagający od pary bohaterów inteligencji, wytrzymałości, sprytu, siły, umiejętności dostosowania się do wciąż zmieniającej się sytuacji. Nie brak sytuacji zagrożenia życia, a że ryzyko jest wielkie, bo i skarb bezcenny, to i śmierć zbiera swoje żniwo. Kradzieże też są na porządku dziennym. Nie ufaj nikomu! (s. 8) Nie dajcie się zwieść autorce i wymyślonej przez nią fabule. Dobrze skonstruowana intryga narzuca szybkie tempo wydarzeniom. Dużo się dzieje i nie ma czasu porządnie odpocząć. Czytelnik został wciągnięty do świata przedstawionego wraz z narratorka Simoną. Wczuwa się w rolę archeolożki i widzi świat jej oczami, złodziejskimi oczami. Doskonałym zabiegiem okazało się umieszczenie na początku książki ,,Jedenaście reguł dobrej złodziejki". Poszczególne punkty pojawiają się w treści i są wyjaśniane. Nie powiem, dobry elementarz dla potencjalnych złodziei... Kreacje wszystkich bohaterów są dopracowane. Polubiłam dziadka Urana, Simonie kibicowałam, Andreas do pewnego mementu bardzo mnie denerwował swoim brakiem rezolutności i rozumienia wypowiedzi, kłócił mi się jego zawód z jego zachowaniem. Nie lubiłam postaci typowo negatywnych, para Amerykanów oraz Tina zostali przedstawieni groteskowo, więc nic dziwnego, że wzbudzali we mnie śmiech. Jednak były postacie, które mnie w jakiś sposób zaskoczyły. Tak jak zakończenie. Na szczęście autorka zostawiła uchyloną furtkę, by kiedyś móc dopisać dalszy ciąg Simony. Tak niewiele w życiu od nas zależy. Żyjmy więc pięknie przynajmniej wtedy, kiedy możemy. (s. 258) ,,Chciwość" to bardzo dobry thriller archeologiczny, w którym autorka istniejące informacje o odkryciu Heinricha Schliemanna połączyła z intrygą kryminalną, szybkim tempem wydarzeń, tajemnicami i umieściła je w upalnej Turcji i Grecji. W czytelniku budzą się ogólne refleksje na temat chciwości, jak łatwo można wpaść w szpony chciwości, jak szybko można stać się chytrym i zatracić w wartościach.
Link do opinii
Świetna. Czyta się ja naprawdę błyskawicznie, a ilość nagłych zwrotów akcji nie pozwala jej odłożyć. Główna bohaterka, pomimo zdecydowanie nagannego sposobu zarabiania na życie, naprawdę daje się polubić. Do tego można się dowiedzieć naprawdę całej masy ciekawostek n temat prac archeologicznych w ogóle, a w szczególe tych dotyczących Troi. Bohaterka jest genialną złodziejką dzieł sztuki jednak tym razem poszukuje zabytku na który ostrzy sobie zęby spora konkurencja :-)
Link do opinii
Avatar użytkownika - Domi__T
Domi__T
Przeczytane:2016-08-26, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Pewna siebie i arogancka Simona jest archeolożką i cenioną znawczynią. Jednak utrzymuje sie z czegoś innego - kradnie na zlecenie drogocenne dzieła. Do każdej akcji gruntownie się przygotowuje, ma też kodeks (w którym najbardziej podoba mi się punkt mówiący "Nigdy nie biegnij"). Simona chcąc przechytrzyć swojego zleceniodawce wpada w jego sidła, a do czynienia ma z człowiekiem bezwzględnym. "Chciwość" to dla mnie bardziej powieść sensacyjną niż kryminał. Simona pod wieloma względami przypomina innego bohatera powieści Guzowskiej - Maria Ybla - na szczęście nie jest aż tak zblazowana.
Link do opinii
Avatar użytkownika - mag-maggie
mag-maggie
Przeczytane:2016-10-30, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Zdecydowanie bardziej podoba mi się Simona niż poprzedni bohater książek pani Guzowskiej archeolog Ybl. Simona budzi sympatię, chociaż jej nieoficjalna profesja jest naganna. Ciekawy jest sposób narracji w pierwszej osobie, a szczególnie zwroty, gdy bohaterka "rozmawia" z czytelnikiem i zwraca się wprost do niego. Akcja ciekawa. Pomysł niezły. Na pewno sięgnę po kolejne przygody nietypowej pani archeolog.
Link do opinii
Avatar użytkownika - monweg
monweg
Przeczytane:2016-07-03, Ocena: 5, Przeczytałam, Egzemplarz recenzencki, Mam,
"Tylko nieliczni wiedzą, że wybitna archeolog Simona Brenner przy okazji jest świetnie zakamuflowaną złodziejką. Kradnie dzieła sztuki i sprzedaje kolekcjonerom za grube miliony. Chciwość kieruje uwagę Simony na złoty diadem Heleny Trojańskiej, odkopany pod koniec XIX wieku przez Heinricha Schliemanna. Kobieta opracowuje doskonały plan zuchwałej kradzieży i pewna siebie wyjeżdża do Turcji. Sprawy komplikują się, gdy na wykopaliskach w nieznanych okolicznościach znika jej były kochanek Ivan, a porywacze przesyłają Simonie jego palec. " "Chciwość jest cechą wstrętną i grzeszną." Marta Guzowska jest doktorem archeologii i od ponad dwudziestu lat z pasją odkopuje historie starożytnych cywilizacji. Oprócz tego jest bardzo sprawną pisarką, co udowodniła, zdobywając Nagrodę Wielkiego Kalibru. Niekwestionowana mistrzyni polskiego kryminału archeologicznego. Bohaterką Chciwości jest Simona Brenner, kobieta silna, mądra i błyskotliwa. Simona jest świetnym i cenionym archeologiem, ale także bardzo sprawną i równie cenioną złodziejką. Na celowniku Simony znalazł się właśnie skarb, kiedyś odkopany, ale obecnie uważany za zaginiony. Spytacie pewnie, co za sztuka wynieść coś, czego praktycznie nie ma? To jest sztuka, bo trzeba przetrząsnąć wszystkie magazyny na wykopaliskach i znaleźć ów przedmiot, który nie jest skatalogowany. A cała ta żmudna praca musi być wykonana w miarę sprawnie, w dodatku we wściekłym upale. "Ze złota nie da się niczego zbudować, jest za miękkie. jednak dzisiaj jego cena wynosi ponad czterdzieści tysięcy dolarów za kilogram. Dla porównania cena stali to jakieś pół dolara za kilogram. A ludzie zabijają się nie dla stali, lecz dla złota. Bo złoto ma jeszcze jedną cechę. Jeśli ktoś je posiada, chce mieć więcej..." Simona nie zdaje sobie sprawy, że zlecenie na kradzież diademu otrzymał jeszcze ktoś. Tymczasem pojawia się były kochanek kobiety i znika... Znika dosłownie. Simona otrzymuje jego mały palec i groźbę odcięcia jeszcze innych części ciała Ivana. W zamian za jego życie ma ukraść pewne tajemnicze pudełko. Tylko że nasza pani archeolog kompletnie nie wie, gdzie szukać, a zegar tyka... "Czy można okraść złodzieja? Ile można poświęcić, gdy kieruje tobą rządza zysku? Czy warto ufać innym?" Cudownie czytało mi się Chciwość. Przyznaję, że to rewelacyjnie napisana powieść, trzymająca w napięciu z wartką i bardzo ciekawą akcją. Czuje się, że tematyka jest bliska sercu autorki, bo postać Simony wykreowała genialnie. I choć można się czepiać etyki pani archeolog, to nie sposób jej nie polubić. Zdecydowanie mogłabym zaprzyjaźnić się z główną bohaterką, a może nawet dałabym się wodzić na pokuszenie. Moja ciekawość osiąga punkt wrzenia, gdy pomyślę o kolejnych przygodach Simony Brenner. Co tym razem zgotuje dla nas Marta Guzowska? Mam nadzieje, że będzie nadal tak interesująco i niebezpiecznie. "Wszyscy bohaterowie powieści w jakiś sposób odcinają się od chciwości, próbują udowodnić, że ich to nie dotyczy. I wszyscy są chciwi. Nawet główna bohaterka, która wiele razy mogłaby wycofać się z trudnej dla niej sytuacji, nie potrafi odejść, z powodu chciwości, jaka ją ogarnia. Ale pamiętajmy, że stawką w tej grze jest złoto. Czy jest na świecie ktoś, kto potrafi przejść obojętnie obok złotego skarbu?" (Marta Guzowska z wywiadu dla Onetu). Chciwość polecam wszystkim miłośnikom kryminałów, a także wielbicielom silnych kobiecych postaci literackich. Chcesz wpaść w wir intrygujących rozgrywek? To książka dla ciebie. Chcesz się pośmiać z sarkastycznego humoru i poczuć dreszczyk emocji? Koniecznie przeczytaj tę powieść. Naprawdę warto. Gorąco polecam. "Archeologia to fajny zawód, ale trzeba coś jeść. A starożytne skorupy kiepsko smakują i są ciężkostrawne. Z kolei złodziejstwo to zawód w sumie też fajny, tylko nie da się nim pochwalić w towarzystwie. Można jednak połączyć te dwie profesje, nieźle się bawić i mieć na kawałek chleba nie tylko z masłem, ale i z kawiorem." http://monweg.blogspot.com/2016/06/chciwosc-marta-guzowska.html
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2016-06-02, Mam,
Najlepsze książki kryminalne to takie, w których główny bohater da się lubić, bezpośrednio wyraża swoje zdanie i emocje. Mile widziane jest także poczucie humoru. To jest przynajmniej taka moja opcja dobrego kryminału, a czy znalazłem to w książce Marty Guzowskiej? Simona Brenner jest archeologiem z prawdziwego zdarzenia. Interesują ją znaleziska z dawnych okresów, na których zna się po mistrzowsku. Praca archeologa nie przynosi jej zbyt dużo dochodów, dlatego Simona posiada jeszcze jeden fach... jest znakomitą złodziejką. Sprzedaje zrabowane dzieła sztuki za potężne pieniądze tłumacząc to tym, iż ratuje je od zapomnienia. Chciwość kieruje ją do zrealizowania zlecenia, do którego uważnie się przygotowuje - ma ukraść diadem ze skarbu Priama. Simona jest jedyną osobą, która potrafi też rozróżnić jego oryginał od kopii, która znajduje się w rosyjskim muzeum. Chce wcielić swój plan w życie i pewna siebie wyjeżdża do Turcji. Sprawy przybierają zły obrót, kiedy podczas wykopalisk w Turcji w tajemniczych okolicznościach znika jej kochanek - Ivan. Porywacze wysyłają jej jego kciuk... Od tego momentu zaczyna się prawdziwa przygoda Simony, którą naprawdę polubiłem mimo tego, czym się dodatkowo zajmuje. Jest postacią pełna wigoru, zdeterminowania, zuchwałości i zaradności. Czytanie o przygodach Simony dostarczyło mi wiele przyjemności. Nie obawiałem się o jej losy. Wręcz przeciwnie. Wiedziałem, że się wszystko uda. Dodam, że historia o skarbie Priama i złotej biżuterii Heleny Trojańskiej jest po części prawdziwa. Dodatkowo autorka książki akcję osadziła w realiach Troi co jest satysfakcjonujące. Można pomarzyć, aby zobaczyć na prawdę ten diadem w Muzeum Puszkina. "Chciwość" czyta się bardzo przyjemnie. Nie oderwałem wzroku od książki dopóki nie skończyłem jej czytać, co jest dowodem na to, że książka mocno wciąga. Koniec jest trochę przewidywalny, ale to w niczym książce nie ujmuje. Ciekawy jestem jak potoczą się losy Simony w kolejnym tomie, który na pewno trafi w moje ręce.
Link do opinii
Avatar użytkownika - monalizka
monalizka
Przeczytane:2017-12-11, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki - 2017,

Guzowska wykreowała ciekawą bohaterkę: z jednej strony Simone to ceniona archeolog, znająca się świetnie na dziełach sztuki. Z drugiej … bohaterka kradnie dzieła sztuki dla prywatnych, bogatych (a jakże) kolekcjonerów. Oczywiście zajęcie po godzinach ukrywa przed innymi, ale jej eks Ivan zna jej sekret. I ma zamiar złożyć jej propozycję, ale spotyka go coś nieciekawego- zostaje porwany…

 

Określiłabym, że Simone to osoba pragmatyczna, bez wyrzutów sumienia w związku z kradzieżą ( „w końcu z czegoś trzeba żyć”), sprytna i pomysłowa. Ma kilka zasad złodzieja, między innymi serwować ludziom mieszankę prawdy i kłamstwa oraz unikać policji. Były partner ją irytuje (ponadto poderwał studentkę i kole w oko to Simone), ale skoro porywacze dają pewną robotę do wykonania dla bohaterki i dla motywacji przysyłają palec Ivana- to za bardzo wyboru nie ma. I tak zaczyna się wyścig z czasem, sensacyjne pościgi, bezpośrednie zagrożenie, kradzieże, ucieczki.

 

„Złoto ma jeszcze jedną cechę. Jeśli kto je posiada, chce mieć więcej.”

 

„Chciwość” to powieść sensacyjna z ciekawostkami archeologicznymi (kontekst, zasada stratygrafii). Nie brakuje tu dreszczyka emocji, chociaż fabuła nie jest do końca realna- ot taki a la Indiana Jones. Nie podobało mi się samo zakończenie. Ciekawa jest też myśl, którą wypowiada pewien bohater, że „Chciwość jest rzeczą wstrętną i grzeszną” i powiedziałabym, że chciwość gubi ludzi, starasz się zatrzeć ślady działania poza prawem i wpadasz w jej sidła. Z pewnością za jakiś czas jeszcze poczytam jakie przygody czekają Simone.

 

„Zawsze trzeba próbować.”

Link do opinii
Avatar użytkownika - Katarzyna_O
Katarzyna_O
Przeczytane:2016-10-10, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,
Inne książki autora
Zagadka ducha Chopina
Marta Guzowska0
Okładka ksiązki - Zagadka ducha Chopina

Anka, Piotrek i Jaga (oczywiście razem ze szczurem Sherlockiem) są na wycieczce w Żelazowej Woli. Piotrek wcale się z tego nie cieszy - uważa, że nie ma...

Detektywi z Tajemniczej 5. Zagadka czwartego piętra
Marta Guzowska0
Okładka ksiązki - Detektywi z Tajemniczej 5. Zagadka czwartego piętra

Czy tajemnica może się kryć na... schodach? Oczywiście! Zwłaszcza że chodzi o schody w budynku tak niesamowitym jak Pałac Kultury i Nauki. Gdy niespodziewanie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy