1984 George'a Orwella jest porażającą wizją totalitarnej przyszłości, w której wszyscy są niewolnikami despotycznego reżimu. Wydanie w nowym tłumaczeniu (pierwszy polski przekład wykonany po 1990 roku).
"To był kwiecień, zimny bezchmurny dzień, zegary biły trzynastą".
Pierwsze zdanie słynnej antyutopii George'a Orwella rozpoczyna opis totalitarne go świata, w którym miłość nie istnieje, myślozbrodnię karze się śmiercią, historię przepisuje wciąż od nowa, a język pozbawia znaczenia. Świata po Rewolucji, gdzie nad zdewastowanym Londynem górują budzące grozę gmachy Ministerstw Miłości, Prawdy, Pokoju i Dostatku i gdzie brakuje wszystkiego poza syntetycznym ginem. Świata, w którym zakazano zmysłowości, dzieci zwrócono przeciw rodzicom, a całą gorycz i nienawiść obywateli wymierzono we wrogów ludu i obce mocarstwa. Świata, w którym przeszłość jest martwa, przyszłość niewyobrażalna, Partia może wszystko, a zwykły człowiek nie ma żadnych szans.
W tym świecie Winston Smith, szeregowy pracownik Wydziału Archiwów Mi nisterstwa Prawdy, wymyka się pewnego dnia z pracy w porze lunchu, wyjmuje z szufldy nabyty nielegalnie czysty zeszyt i choć nad miastem latają helikoptery szpie gujące mieszkańców przez okna, zaczyna prowadzić dziennik, którego pierwszy wpis umieszcza pod datą 4 kwietnia 1984. Dziennik, który zaprowadzi go do kazamatów Ministerstwa Miłości.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2021-02-10
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 368
Cóż, przeczytałam ją, bo to była moja lektura i nie spodobała mi się za bardzo. Jest pisana zrozumiałym językiem, ale obawiam się, że temat jest odpowiedni raczej dla starszych, pełnoletnich czytelników. Tak więc nie polecam.
Najgorzej, że władza i tak wygrała.
Czy można przewidzieć przyszłość? George Orwell - moje pierwsze spotkanie z jego twórczością. Długo się zbierałam żeby przeczytać tą książkę. Zaczynałam jako ebook i kompletnie nie miałam do niej serca. Dopiero zakupiony na szybko, bo na wywczasie egzemplarz pocket, pozwolił mi się otworzyć przed tą pozycją.
Okropnie brutalna w swojej ocenie świata. Prawdziwa. Czy 2+2=4? A może 3? Czy 5? Zależy jak każą ci myśleć.
Tutaj chyba nie ma za wiele do dodania. To powinna być lektura. Powinna zostać przeczytana przez każdego człowieka. Mam nadzieję, że taki świat nie nadejdzie.
Dlatego warto chodzić na wybory. Dbajmy o swoje życie, by było zależne od nas samych.
"To był kwiecień, zimny bezchmurny dzień, zegary biły trzynastą". Tym zdaniem rozpoczyna się jedna z najsłynniejszych powieści George'a Owella, 1984.
Winston Smith jest szeregowym pracownikiem Wydziału Archiwów Ministerstwa Prawdy. Do jego zadań należy ,,aktualizacja" historii. Trzy państwa Oceania, Eurazja i Azja Wschodnia nieustannie toczą między sobą wojny i tworzą sojusze. Kiedy zmienia się sojusz i zmienia się wróg, pracownicy Ministerstwa Prawdy mają ręce pełne roboty, aby odpowiednio zmienić artykuły prasowe, książki. Smith nabywa w antykwariacie czysty zeszyt i wbrew rozsądkowi zaczyna pisać pamiętnik. Niedługo potem poznaje ciemnowłosą dziewczynę, Julię, również pracującą w Ministerstwie Prawdy i nawiązuje z nią ryzykowny romans.
Czy w kraju kontrolowanym przez Partię z wszechobecną Policją Myśli Winston i Julia mogą być szczęśliwi?
Nowe tłumaczenie klasyki ,,1984" niejako likwiduje ,,wielkiego brata" i wprowadza ,,starszego brata", co moim zdaniem, jest bliższe oryginałowi. Niezależnie od tego czy to ,,wielki brat" czy ,,starszy brat" nadzorujący każdy aspekt życia mieszkańców Oceanii, wizja kreowana przez Orwella jest przerażająca. Powieść miała być satyrą na totalitarny Związek Radziecki, a jak widać, stała się ,,podręcznikiem" dla reżimów totalitarnych.
,,Nie zbuntują się, póki nie zyskają świadomości, a nie zyskają jej, póki się nie zbuntują".
Orwell stworzył wiele terminów, które przeszły do kanonu nie tylko literatury, jak np. myślozbrodnia, dwójmyślenie czy nowomowa, a poprzednie tłumaczenia wprowadziły już na zawsze termin ,,wielkiego brata".
Warto przeczytać też kilka słów od tłumaczki, która bardzo dokładnie analizuje poprzednie tłumaczenia, a także język oryginału.
Jeśli jeszcze nie czytaliście, to czas to nadrobić. ,,1984" wstrząśnie wami nie mniej niż niejeden thriller czy horror, zwłaszcza jeśli zdacie sobie sprawę, że ten scenariusz może się ziścić.
Tej pozycji chyba nie trzeba przedstawiać. Pozycja obowiązkowa dla każdego!
O tej książce powiedziano już wiele, więc ja raczej nic nowego już nie dopiszę. Czyta się bardzo dobrze, mądra i przemyślana, ponadczasowa, ostra jak brzytwa. Niezaprzeczalnie warta przeczytania. Polecam, zwłaszcza osobom interesującym się sprawami społecznymi, polityką, historią, socjologią czy filozofią.
Jedna z najsłynniejszych powieści XX wieku! Nowe tłumaczenie, obnażające współczesne formy zniewolenia. Okrutna i sugestywna wizja świata, w którym rządzi...
Realistyczna, barwna, dosadna, chwilami nawet brutalna opowieść o losach Doroty Hare, zahartowanej córki prowincjonalnego pastora, wydana w 1935 r. pod...
Przeczytane:2024-06-18, Ocena: 6, Przeczytałem, 52 książki 2024, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024,
"Rok 1984" to mrożąca krew w żyłach powieść, która od lat fascynuje i przeraża czytelników na całym świecie. Ta klasyczna powieść, po raz pierwszy opublikowana w 1950 roku, jest ostrzeżeniem przed totalitarnymi reżimami i niebezpieczeństwami związanymi z utratą wolności oraz prywatności.
Autor maluje obraz świata, w którym rządząca Partia sprawuje absolutną kontrolę nad każdym aspektem życia obywateli. Wszechobecny Wielki Brat nie tylko nadzoruje, ale również manipuluje prawdą, przekształcając rzeczywistość według własnych potrzeb. Główny bohater, pracujący w dziale ministerstwa, które fałszuje dokumenty historyczne, aby zgadzały się z aktualną linią Partii. Jego powolne przebudzenie i dążenie do buntu przeciwko opresyjnemu reżimowi stanowią oś fabuły, prowadząc do wstrząsającego i nieuniknionego finału.
Wydanie wyróżnia się starannością i dbałością o detale. Tłumaczenie jest precyzyjne i oddaje grozę oraz napięcie oryginału. Powieść pozostaje niezwykle aktualna, szczególnie w kontekście współczesnych debat na temat prywatności, inwigilacji i wolności słowa. Autor mistrzowsko ukazuje mechanizmy działania psychologii strachu, czyniąc z niej lekturę obowiązkową dla każdego, kto interesuje się polityką i przyszłością społeczeństwa.
"Rok 1984" jest nie tylko ważnym dziełem literackim, ale również przenikliwą analizą ludzkiej natury i zagrożeń związanych z władzą absolutną. Wydawnictwo Zysk z powodzeniem wprowadza polskiego czytelnika w mroczny świat Orwella, zachowując ducha i przesłanie oryginału. To lektura, która z pewnością pozostanie w pamięci na długo po przeczytaniu ostatniej strony.
Polecam także „Folwark Zwierzęcy” od tego autora!