Forum

En-ca_minne, dzięki! To najbardziej wiarygodne źródło w tym temacie :-)

Czytam obecnie 5 książek, gdy je skończę będzie już pełne 52 książki na ten rok. Aktualnie na tapecie przede wszystkim "Bostończycy" i "Plastusiowy pamiętnik". Dzięki potomkom moje czytelnicze doświadczenia obejmują również literaturę dziecięcą. Tymczasem rok jeszcze się nie skończył a lista książek do przeczytania długa. ;)

nunachopin, jak możesz JEDNOCZEŚNIE czytać aż 5 książek?

Violabu, hmmm... jakoś tak wychodzi. Jedną ciągam w torebce do czytania w tramwaju i "gdzie bądź", druga leży w kuchni, kolejna przy łóżku, pozostałe to książki do wspólnego czytania z pierworodnym - a on też lubi poczytywać to jedną, to drugą... Czasem bywa ich więcej. ;)

62/52 Właśnie skończyłam ,,Przeminęło z wiatrem". Czemu ja się spodziewałam tandetnego romansu? Znalazłam magię, ta książka jest cudowna i jeszcze nie mogę po niej ochłonąć. Jednocześnie zaczęłam już ,,Medaliony". Niby krótka, ale jaka mocna Później już spokojniej, bo ,,Mroczne cienie. Narodziny Angelique" Czytaliście coś?

Historia zawarta w "Przeminęło z wiatrem" nigdy mnie nie pocągała. Książkę przeczytałam w wieku lat 17 (czyli bardzo dawno) i mnie nie zachwyciła. Niedawno jednak wróciłam do Jane Austen i stwierdzam, że jej książki są aktualne zawsze. "Duma i uprzedzenie" jest cudowna!

Austen też czytałam :) Piękne historie, ale mi najbardziej podobała się ,,Rozważna i romantyczna"

84 książki za mną, czytam 85. i jestem w szoku, że już tyle. Ale i miałam czas czytać...

Ja też jestem w szoku, że się udało. Sądziłam, że ślubno-weselne przygotowania bardziej mnie pochłoną, a jednak znajdowałam czas na choćby kilka stron dziennie. Na moim koncie już ponad 52 książki, z czego jestem baaaaaardzo dumna:))

MonikaP, gratuluję :-) Jeśli chodzi o ślub, to wiem, że pasjonaci książek proszą czasem gości o nie właśnie, zamiast kwiatów.

Dziękuję:) Żeby oszczędzać miejsce jakiś czas temu kupiłam czytnik (który kocham ogromnie!), więc goście przynieśli kwiaty i wino. Gdybym jednak nie miała czytnika, pewnie poprosiłabym (byśmy;)) o książki :)

Wszyscy się chwalą swoimi osiągnięciami czytelniczymi, więc i ja to uczynię. Na mojej półce zagościło już ponad 100 książek które do najcieńszych nie należały :)

36 pozycji za mną, 37 w połowie przeczytana. do wymaganych 52 książek dobije na pewno, przede mną jeszcze dwa miesiące.

My też prosiliśmy o książki - znalazły się perełki ;)

Czy "Wszystko co lśni" liczy się jako 3 pozycje? ;) Pozdrawiam wszystkich książkopochłaniaczy :) Do zobaczenia na Targach granice.pl

48/52 Zbliżam się do mety :)

49/52. Już blisko, już niedaleko!

88/52... Sama jestem w szoku. Ciekawę czy dobiję do setki, czy podwoję zalecany wynik?

Skończyłam właśnie "Lot nad kukułczym gniazdem" - książka, która rzuca na kolana.

Już 64/62 :)