Kto | Post |
---|---|
|
2014-07-17 08:05:10
52/52. Udało się! |
|
2014-07-17 08:45:29
Brawo :) Ja myślę, że w te wakacje też mi się uda :) |
|
2014-07-17 19:51:36
42/52 Teraz zaczynam fantastykę ,,Wyspy Legerdy". E-book, a więc pewnie wolno mi pójdzie :) |
|
|
|
2014-07-17 20:35:04
U mnie lecą historyczne Kraszewskiego, Hrabina Cosel, Król Piast :) |
|
2014-07-19 11:42:07
A ja czytam serię o komisarzu Maigret. Nie mam wszystkich, ale to nic. One się ze sobą nie łączą. Znalazłam je w starych pudłach i odkurzam po jednym tomie... |
|
2014-07-19 12:05:04
Wyjechałam na wakacje w Bieszczady do rodzinki, to mam czas nadrabiać czytanie we wspaniałym i spokojnym miejscu. W tym tygodniu przeczytałam już 4 książki :) |
|
2014-07-22 17:41:39
44/52 Teraz książka Brendy Novak ,,Zaufaj mi" Czytaliście? |
|
2014-07-30 21:41:50
Na swoją półkę właśnie wrzuciłam 30 książkę. Irwin Shaw ,,Chleb na wody płynące''. Polecam serdecznie. Trochę mam tyły w tym roku, ale rozpędzam się! Długie i ciepłe wakacyjne wieczory sprzyjają lekturze :). |
|
2014-07-31 18:47:09
Normę wyrobiłam znacznie wcześniej, ale dalej czytam. Tempo drastycznie spadnie jesienią i zimą, gdy wrócę do pracy... |
|
2014-08-01 08:56:05
Faustyno, dziękuję Ci za polecenie książki "Chleb na wody płynące". Wcześniej o niej nie słyszałam. Kliknęłam właśnie >rezerwuj< w mojej bibliotece i dzisiaj ją odbiorę :) U mnie 60 przeczytanych. Dumam właśnie którą wybrać kolejną ze stosiku do czytania... |
|
2014-08-01 09:04:18
Wyzwanie "52 książki" od zeszłego roku uczynił ze mnie książkowego nałogowca. I uwielbiam to! |
|
2014-08-02 19:30:21
48/52 Ostatnio czytam jak szalona :) |
|
2014-08-02 21:19:02
Właśnie dodałam 52 pozycję do przeczytanych w tym roku-"Kruche szczęście"-wzruszająca! dziwię się sama, że tak sprawnie mi poszło przy malutkiej, ale ostatnio lżejsze i "szybsze" pozycje czytałam, więc... ;) |
|
2014-08-03 08:12:45
@Violabu - skądś to znam :) Czytam 'Ostatniego pasażera', a w zeszłym miesiącu - 13 pozycji, o których możecie przeczytać tu: http://kotnakrecacz.blogspot.com/2014/08/gorrrracy-lipiec-i-ksiazki-czyli.html?m=0 :) |
|
2014-08-03 10:29:50
En-ca_minne, u mnie 13 książek w miesiącu nie ma szans ze względu na różne obowiązki, ale i tak moja średnia 1,5 książki na tydzień to uważam, że dużo, bo nie radzę sobie ze słuchaniem książek i wersjami elektronicznymi. Największa radość - trzymanie tradycyjnej książki w dłoni. |
|
2014-08-03 14:19:43
violabu, 1,5 książki na tydzień to dużo. Są i tacy co w ogóle nie czytają. Ja też wolę tradycyjną książkę. Nic nie zastąpi przewracania i zapachu kartek :) |
|
2014-08-03 16:18:04
Ja mam tak samo. Czytanie e-booka to dla mnie męka :) |
|
2014-08-03 19:19:22
I ja również preferuję tradycyjną książkę :) Ale czasem w podróży, fajnie jest mieć nagranego audiobooka, przynajmniej czas szybciej płynie :) |
|
2014-08-03 20:35:50
Po naszych komentarzach widać, że postęp techniczny nie wyprze szybko tradycyjnej książki, bo ma się ona świetnie! |
|
2014-08-04 05:51:03
Ja, odkąd mam Kindle'a, bardzo polubiłam ebooki, ale zgadzam się w pełni - nic nie zastąpi żywej pachnącej książki. Oczywiście, że 1,5 książki miesięcznie to dużo i zdecydowanie wystarczająco. Ja również wrócę do tego tempa, kiedy zacznie się wrzesień, a ja wrócę do pracy - nauczyciele mają dobrze i niech nie wmawiają Wam niczego innego (chyba, że tylko ja jestem optymistką w tym zawodzie :)) |