Wszystko wróciło. Strach, nienawiść, wściekłość. To wszystko wróciło, bo jemuprzypomniało się, że gdzieś tam jestem, żyję. I może jestem szczęśliwy. Oczywiście musi tozniszczyć.
To nie nazwa wiatru,jak sirocco czy mistral, ale podmuch wiatru oznajmiający, że lato sięskończyło i nadchodzą ciężkie miesiące.
Bogowie są tajemniczy (...) Nie zawsze rozumiemy powody, dla których coś robią... albo czegoś nie robią. Przypominają rodziców. Często działania rodziców wydają się dziecku okrutne i niesprawiedliwe. Ale później rozumie ono, że to dla jego dobra.