Za każdym razem, kiedy w niego uwierzysz, będzie trochę bardziej istniał. Jeśli się uprzesz, zacznie istnieć na dobre. I wtedy ci pomoże.
- Dostaniesz ode mnie prezent, żebyś zawsze pamiętał o naszej umowie. Uśmiechnęła się krzywo, wdrapała na łóżko i uklęknęła między jego nogami. Bjurman, nie rozumiejąc, o co chodzi, poczuł nagły lęk. A później zobaczył w jej ręku igłę. Gdy zaczął rzucać głową i wić się jak piskorz, Lisbeth przycisnęła ostrzegawczo kolanem jego krocze. - Leż spokojnie. Używam tego sprzętu pierwszy raz w życiu. Pracowała skoncentrowana przez dwie godziny. Kiedy skończyła, mężczyzna przestał marudzić. (...) Tatuując przesłanie, użyła niebieskiego i czerwonego koloru i dużych liter, którymi w pięciu linijkach pokryła cały brzuch, od brodawek do genitaliów: JESTEŚ SADYSTYCZNĄ ŚWINIĄ, DUPKIEM I GWAŁCICIELEM. (...) - Dobranoc - powiedziała na pożegnanie.
"miarą wartości człowieka jest przede wszystkim jego stosunek do słabszych, niezależnie od tego, czy będzie to dziecko, ktoś chory, czy starsza osoba",
(...) szczęście to pragnienie tego, co się ma.
Każdemu nalezy się szansa, by go drugi wysłuchał w spokoju. Żeby nie wiem jak nabroił (...) Każdy z nas grzechy jakie ma na sercu, jeden większe, drugi mniejsze. To ludzkie błądzić i popełniać błędy. Ale jeśli kto chce, to mu tego wzbraniać nie wolno. Ino by się mógł wypowiedzieć. To jak ze spowiedzią świętą. Nie po to nas Pon Bócek na swoje podobieństwo stworzył, abyśmy z tego nie korzystali. A kiedy on miłosierny i największym grzesznikom przebacza, to czemu ludzie zawzięte mają być, a nie brać z niego przykładu?
Za każdym razem, kiedy w niego uwierzysz, będzie trochę bardziej istniał. Jeśli się uprzesz, zacznie istnieć na dobre. I wtedy ci pomoże.