Zgaduję, że możecie to nazwać "porażką", ale ja wolę termin "nabywanie doświadczenia.
Nie mam siły się poruszać. Już samo siedzenie prosto na krześle wymaga ode mnie wytężenia wszystkich sił. Nie mogę uciec, mogę się tylko ukryć. Podciągam kolana do piersi i zamykam oczy.
Zgaduję, że możecie to nazwać "porażką", ale ja wolę termin "nabywanie doświadczenia.
Książka: Marsjanin