Ostatnie miesiące nauczyły mnie więcej się uśmiechać, bardziej ryzykować, mniej narzekać, wyznaczać sobie nowe cele, być szczęśliwą, wierzyć w przyjaźń i miłość też.
W życiu zaliczamy tysiące wpadek! Wpadamy z różnych powodów i bez powodów też. Wpadamy jak śliwka w kompot. A potem spadamy z impetem ze szczytów w ciemne doliny. Albo jak bita śmietana na nową bluzkę.
Tyle już przeszłaś, a teraz co?
No właśnie, a teraz się rozwaliłaś. Masz prawo do zjeżdżania tyłkiem z górki i poleżenia sobie na dole. Masz prawo do tego, by czasami się rozwalić.
Ostatnie miesiące nauczyły mnie więcej się uśmiechać, bardziej ryzykować, mniej narzekać, wyznaczać sobie nowe cele, być szczęśliwą, wierzyć w przyjaźń i miłość też.