Narzekam, narzekam, a tak naprawdę chciałbym, by pewnego dnia, gdy tak popiskuję, że król jest nagi, czyjeś silne ramię odciągnęło mnie w głąb wiwatującego tłumu (...) by ten dorosły powiedział: zgoda, może i czasem dość pokraczna ta nasza sztuka, ale dla dobra sprawy, trzeba...
Narzekam, narzekam, a tak naprawdę chciałbym, by pewnego dnia, gdy tak popiskuję, że król jest nagi, czyjeś silne ramię odciągnęło mnie w głąb wiwatującego tłumu (...) by ten dorosły powiedział: zgoda, może i czasem dość pokraczna ta nasza sztuka, ale dla dobra sprawy, trzeba...