Czytałem kiedyś, że Kałasznikow był dumny ze swojego dzieła, z tego, że jego automat jest najpopularniejszy na świecie. Mówił, że jest szczęśliwy, że to właśnie dzięki jego konstrukcji granice Ojczyzny są bezpieczne. Nie wiem, gdybym ja wymyślił ten mechanizm, to chyba bym zwariował. Pomyśleć tylko, że właśnie przy pomocy twojego wynalazku dokonuje się większość zabójstw na Ziemi! To nawet straszniejsze niż być wynalazcą gilotyny.
Czytałem kiedyś, że Kałasznikow był dumny ze swojego dzieła, z tego, że jego automat jest najpopularniejszy na świecie. Mówił, że jest szczęśliwy, że to właśnie dzięki jego konstrukcji granice Ojczyzny są bezpieczne. Nie wiem, gdybym ja wymyślił ten mechanizm, to chyba bym zwariował. Pomyśleć tylko, że właśnie przy pomocy twojego wynalazku dokonuje się większość zabójstw na Ziemi! To nawet straszniejsze niż być wynalazcą gilotyny.