Książę umiał szybko czytać z twarzy. I znów przemówił drewnianym tonem człowieka, który od lat nie słyszał własnego głosu, dla którego bezdźwięczny świat jest siedzibą niemych dni.
Książę umiał szybko czytać z twarzy. I znów przemówił drewnianym tonem człowieka, który od lat nie słyszał własnego głosu, dla którego bezdźwięczny świat jest siedzibą niemych dni.