Inna, perfekcyjnie zrobiona na gotycko, czarne szmaty, totalny makijaż, usta na czarno, powolne ruchy, dołerskie miny. Siedzi i nic nie mówi, tylko pali, powoli wypuszcza dym, a ten się wolno unosi, ona patrzy an ten dym i milczy, na całym bekstejdżu głośno jak cholera, wszyscy coś gadają, krzyczą, a ta milczy, jakby nic nie słyszała. Dlaczego nic nie mówisz, pytam. Czymże są słowa, ona na to. Jak to czym, mówię, wszystkim, słuchaj, ja piszę teksty w tej kapeli, to wiem, czym są słowa. Ale ona milczy dalej, siedzi i pali, właśc
Inna, perfekcyjnie zrobiona na gotycko, czarne szmaty, totalny makijaż, usta na czarno, powolne ruchy, dołerskie miny. Siedzi i nic nie mówi, tylko pali, powoli wypuszcza dym, a ten się wolno unosi, ona patrzy an ten dym i milczy, na całym bekstejdżu głośno jak cholera, wszyscy coś gadają, krzyczą, a ta milczy, jakby nic nie słyszała. Dlaczego nic nie mówisz, pytam. Czymże są słowa, ona na to. Jak to czym, mówię, wszystkim, słuchaj, ja piszę teksty w tej kapeli, to wiem, czym są słowa. Ale ona milczy dalej, siedzi i pali, właśc