Niby taki mały, czerwony, zwyczajny pomidor, a można w nim dostrzec symbol podzielenia światów. Na ten wcześniejszy, gdzie pomidor był dobrem wyczekiwanym, i na ten późniejszy. Czas niczym nieograniczonego dobrobytu.
Niby taki mały, czerwony, zwyczajny pomidor, a można w nim dostrzec symbol podzielenia światów. Na ten wcześniejszy, gdzie pomidor był dobrem wyczekiwanym, i na ten późniejszy. Czas niczym nieograniczonego dobrobytu.