Dziewczyna zerknęła w lustro i stanęła jak wryta. Krótsze włosy były najmniej zauważalną zmianą w jej wyglądzie. Jej policzki były bowiem rumiane, oczy błyszczące, a twarz szczuplejsza niż kiedyś, choć Celaena odzyskała wagę utraconą przez zimę. Z lustra uśmiechała się do niej prawdziwa kobieta, piękna dzięki bliznom, niedoskonałościom i skazom, które pozostawiła po sobie walka o przetrwanie, piękna, gdyż jej uśmiech był prawdziwy, a w sercu zapłoneła długo uśpiona radość.
Dziewczyna zerknęła w lustro i stanęła jak wryta. Krótsze włosy były najmniej zauważalną zmianą w jej wyglądzie. Jej policzki były bowiem rumiane, oczy błyszczące, a twarz szczuplejsza niż kiedyś, choć Celaena odzyskała wagę utraconą przez zimę. Z lustra uśmiechała się do niej prawdziwa kobieta, piękna dzięki bliznom, niedoskonałościom i skazom, które pozostawiła po sobie walka o przetrwanie, piękna, gdyż jej uśmiech był prawdziwy, a w sercu zapłoneła długo uśpiona radość.