(...)w tamtym czasie byłem prawdziwą bestią. Ludzie się mnie bali i wiedzieli, czego się boją. Pewnego razu, kiedy sobie zdrowo popiłem, kazałem dwóm laskom [tancerkom z klubu go-go] wykonać dość nietypowy układ choreograficzny. Miały tańczyć bez majtek nad butelkami coca-coli(...)butelki miały w nich zniknąć do połowy. I tak się stało.
(...)w tamtym czasie byłem prawdziwą bestią. Ludzie się mnie bali i wiedzieli, czego się boją. Pewnego razu, kiedy sobie zdrowo popiłem, kazałem dwóm laskom [tancerkom z klubu go-go] wykonać dość nietypowy układ choreograficzny. Miały tańczyć bez majtek nad butelkami coca-coli(...)butelki miały w nich zniknąć do połowy. I tak się stało.