Życie emeryta to twardy orzech do zgryzienia. Skoro mamy go przed sobą, trzeba go rozłupać, aby okazał się pestką.
Niektórzy twierdzą, że najlepszą radą jest ostrzeżenie przed dawaniem i słuchaniem porad, bo świat jest pełen rad i doradców.
Starość niekoniecznie musi przysparzać więcej zmarszczek duchowi niż twarzy.
Młodość jest przesycona przyszłością, wiek dojrzały teraźniejszością, a starość niekoniecznie przeszłością.
Współczesna cywilizacja nie lubi starości.
Pamiętaj, że twoje życie zależy od ciebie.
Dzięki codziennemu ruchowi nie tylko polepszysz bystrość umysłu, ale również zredukujesz ryzyko wystąpienia nadciśnienia, wylewu lub innych chorób, które na ciebie czyhają.
Wewnątrz każdego starego człowieka tkwi młody człowiek i nie każdy stary człowiek dziwi się, że zaczyna czuć się jak młody.
I stary człowiek w jesieni życia swego ma chwile, w których serce jego śni o wiośnie.
Wiekowe drzewa są jak starsi ludzie, noszący w sercu niezagojone rany i gładkie już blizny, ale mimo to wciąż gotowe wypuszczać do słońca nowe, młode pędy.
Nie zawsze za młodu drży nam serce, nie zawsze na starość drżą nam nogi.
Życie emeryta to twardy orzech do zgryzienia. Skoro mamy go przed sobą, trzeba go rozłupać, aby okazał się pestką.
Książka: Jak się nie nudzić na emeryturze? Poradnik emeryta i rencisty
Tagi: emerytura