Godzinę później patrzył na mężczyznę przywiązanego do słupa, w jednym z opuszczonych w okolicy domów. Beznamiętnie bez żadnych uczuć. Ten typek był dla niego tylko ogniwem, czymś w rodzaju źródła. I Jacob miał pewność, że gdy odpowiedni się za niego zabierze, to wszystko mu wyśpiewa.
Godzinę później patrzył na mężczyznę przywiązanego do słupa, w jednym z opuszczonych w okolicy domów. Beznamiętnie bez żadnych uczuć. Ten typek był dla niego tylko ogniwem, czymś w rodzaju źródła. I Jacob miał pewność, że gdy odpowiedni się za niego zabierze, to wszystko mu wyśpiewa.
Książka: Nie ten mężczyzna