Rozpacz ma dźwięk, smak, fakturę. Dźwięczy w uszach jak syrena. Rozdziera twoje bębenki. Ten dźwięk jest przerażający jak wycie zarzynanego zwierzęcia. Smakuje zgnilizną wymieszaną z goryczą.Próbujesz jej i chce ci się wymiotować. Chcesz ją wypluć, zwrócić jak najszybciej, ale ona spływa do twoich wnętrzności. Chcesz czuć się już normalnie, a ona ciągle tkwi w twoich trzewiach.
Rozpacz ma dźwięk, smak, fakturę. Dźwięczy w uszach jak syrena. Rozdziera twoje bębenki. Ten dźwięk jest przerażający jak wycie zarzynanego zwierzęcia. Smakuje zgnilizną wymieszaną z goryczą.Próbujesz jej i chce ci się wymiotować. Chcesz ją wypluć, zwrócić jak najszybciej, ale ona spływa do twoich wnętrzności. Chcesz czuć się już normalnie, a ona ciągle tkwi w twoich trzewiach.