Kiedy nieszczęścia pomnażają nam ciężar życia, spieszymy dzielić się nimi z kimś innym, równie nieszczęśliwym, a on krzepi się myślą, że nie on jeden skazany jest na łzy. Ale niech tylko zajaśnieje nam błysk szczęścia, zamykamy go zazdrośnie w sobie, w obawie, że podzielony z kimś, przygaśnie. I jedynie pycha może nas skłonić do obnoszenia się z nim tryumfalnie.
Kiedy nieszczęścia pomnażają nam ciężar życia, spieszymy dzielić się nimi z kimś innym, równie nieszczęśliwym, a on krzepi się myślą, że nie on jeden skazany jest na łzy. Ale niech tylko zajaśnieje nam błysk szczęścia, zamykamy go zazdrośnie w sobie, w obawie, że podzielony z kimś, przygaśnie. I jedynie pycha może nas skłonić do obnoszenia się z nim tryumfalnie.