Wynalezienie przykazania "nie zabijaj" czy "nie pożądaj żony bliźniego swego" nie załatwia sprawy, ludzie nie przestaną zabijać, nie przestaną pożądać żony bliźniego swego, trzeba tę odkrywczą myśl powtarzać, wciąż od nowa podsuwać czytelnikowi Raskolnikowowów - i dzięki temu ma sens literatura.
Wynalezienie przykazania "nie zabijaj" czy "nie pożądaj żony bliźniego swego" nie załatwia sprawy, ludzie nie przestaną zabijać, nie przestaną pożądać żony bliźniego swego, trzeba tę odkrywczą myśl powtarzać, wciąż od nowa podsuwać czytelnikowi Raskolnikowowów - i dzięki temu ma sens literatura.