Z milionów niedających się powstrzymać poruszeń składa się mozaika najbardziej przekonującego istnienia; rzeczy, jedne przez drugie, wznoszą się i unoszą w powietrze; ich chłód rozjaśnia cienie, a słońce zmienia w lekki uduchowiony blask. Wtedy nie ma w ogrodzie rzeczy najważniejszej; wszystko jest wszędzie i trzeba być we wszystkim, aby niczego nie pominąć.
Z milionów niedających się powstrzymać poruszeń składa się mozaika najbardziej przekonującego istnienia; rzeczy, jedne przez drugie, wznoszą się i unoszą w powietrze; ich chłód rozjaśnia cienie, a słońce zmienia w lekki uduchowiony blask. Wtedy nie ma w ogrodzie rzeczy najważniejszej; wszystko jest wszędzie i trzeba być we wszystkim, aby niczego nie pominąć.