I love you, - he repeated, shaking her again. - I have for years. And he hurt you and made me watch because he's always known how I felt, too. But if I asked you to pick, you'd choose Arobynn, and I. Can't. Take. It.
Usiłował nie patrzeć na czarne pudełko leżące na końcu lady. Które zdawało się... wibrować. I wysysać powietrze wokół siebie.
Poczuł ukłucie w sercu. A niech go Solas spali, ona jest gotowa to zrobić – chronić go przed jakąś pieprzoną Archanielicą.
Wystarczyły dwa tygodnie, aby fetor stał się jej własną wonią, mylącą czułe nosy wilkołaków.
I love you, - he repeated, shaking her again. - I have for years. And he hurt you and made me watch because he's always known how I felt, too. But if I asked you to pick, you'd choose Arobynn, and I. Can't. Take. It.