Wiedziałem, że wszystkie te sprzeczne doznania, które grożą rozerwaniem mnie na strzępy, będę musiał ubrać w słowa, by nie być dłużej tylko ich ofiarą. Sądzę, że wyartykułowanie sprawy pozwala zachować jej siłę i pozbawić straszności.
Wiedziałem, że wszystkie te sprzeczne doznania, które grożą rozerwaniem mnie na strzępy, będę musiał ubrać w słowa, by nie być dłużej tylko ich ofiarą. Sądzę, że wyartykułowanie sprawy pozwala zachować jej siłę i pozbawić straszności.