Wyruszyłam w poszukiwaniu szczęścia, bo trzeba długo i mozolnie wędrować, żeby je znaleźć, wyciągać do niego ręce, a jak się je już złapie - trzymać mocno i delektować się nim. Szczęście, ono jest takie ulotne jak latawce na wietrze.
W życiu zaliczamy tysiące wpadek! Wpadamy z różnych powodów i bez powodów też. Wpadamy jak śliwka w kompot. A potem spadamy z impetem ze szczytów w ciemne doliny. Albo jak bita śmietana na nową bluzkę.
Tyle już przeszłaś, a teraz co?
No właśnie, a teraz się rozwaliłaś. Masz prawo do zjeżdżania tyłkiem z górki i poleżenia sobie na dole. Masz prawo do tego, by czasami się rozwalić.
Wyruszyłam w poszukiwaniu szczęścia, bo trzeba długo i mozolnie wędrować, żeby je znaleźć, wyciągać do niego ręce, a jak się je już złapie - trzymać mocno i delektować się nim. Szczęście, ono jest takie ulotne jak latawce na wietrze.