[...] człowiek jest jakoś podobny do tego pociągu. Tak samo skazany jest, by ciągnąć za sobą łańcuch ciemnych, okropnych, nie wiadomo po kim odziedziczonych wagonów przeszłości. I bezsensowny łoskot tego przypadkowego złączenia nadziei, poglądów, lęków nazywa swoim życiem. I nie ma żadnego sposobu, by uniknąć tego losu.
[...] człowiek jest jakoś podobny do tego pociągu. Tak samo skazany jest, by ciągnąć za sobą łańcuch ciemnych, okropnych, nie wiadomo po kim odziedziczonych wagonów przeszłości. I bezsensowny łoskot tego przypadkowego złączenia nadziei, poglądów, lęków nazywa swoim życiem. I nie ma żadnego sposobu, by uniknąć tego losu.