Dopóki patrzyłem w głąb siebie, wszystko było mniej więcej w porządku, ale wystarczyło, żebym wyjrzał na zewnątrz, a w jednej chwili ogarnęła mnie panika.
Dopóki patrzyłem w głąb siebie, wszystko było mniej więcej w porządku, ale wystarczyło, żebym wyjrzał na zewnątrz, a w jednej chwili ogarnęła mnie panika.