Konrad wiele zmienił w moim życiu. Wydobył ze mnie blask, jak ze starej srebrnej łyżeczki leżącej w zapomnieniu na dnie szuflady.
Każda śmierć otwiera drogę dla nowego życia. Wszystko, co odchodzi, zostawia po sobie miejsce temu, co ma przyjść. Trzeba tylko mieć głowę i serce szeroko otwarte, żeby zacząć na nowo. Każdy początek to narodziny, a narodziny zawsze są cudem.
…pośrodku lasu wypalonego ogniem do gołej ziemi zawsze znajdzie się jakaś kiełkująca roślinka torująca sobie drogę poprzez popiół. I tak jak Matka Ziemia znajduje światło pośród zniszczenia, tak samo robią ludzie.
Konrad wiele zmienił w moim życiu. Wydobył ze mnie blask, jak ze starej srebrnej łyżeczki leżącej w zapomnieniu na dnie szuflady.