Poszłam do kuchni, zapalając po drodze światła. Nie znoszę ciemności, w ciemności nawiedzają mnie widma. Mark twierdzi, że to normalna sprawa u ludzi o nieczystym sumieniu, a Mark się na tym zna. W każdym razie w tej sprawie mu ufam, on zawsze śpi przy zapalonym świetle.
Poszłam do kuchni, zapalając po drodze światła. Nie znoszę ciemności, w ciemności nawiedzają mnie widma. Mark twierdzi, że to normalna sprawa u ludzi o nieczystym sumieniu, a Mark się na tym zna. W każdym razie w tej sprawie mu ufam, on zawsze śpi przy zapalonym świetle.