Doceniona przez krytykę, najbardziej osobista i najbardziej przejmująca książka belgijskiego pisarza to poetycki zapis walki z Alzheimerem, chorobą, z którą nie sposób wygrać. Zapada na nią matka...czytaj dalej
Mama zrobiła mi dzisiaj odkurzanie. Myślała,że jestem meblem. Może komodą albo starą kuchenką.Przejechała jaskrawożółtą szmatką po guzikach mojej koszuli aż pod szyję, zawinęła nią wokół moich uszu, odkurzyła brodę. Potem dała mi znak, żebym otworzył usta- wcisnęła do środka ściereczkę i zapomniała o nas.
Czuję czasem w środku, że powoli przekształcam się w ten czy inny matowy, bezbarwny metal, który słabo rezonuje. Coś jak cynk albo cyna, równie solidne co szare'.
Więcej