Recenzja książki: Zanim zasnę

Recenzuje: Sylwia Szymkiewicz - Borowska

Gdy Christine Lucas budzi się pewnego listopadowego poranka, jest zupełnie zagubiona. Nie przypomina sobie, by poprzedniego wieczora była na jakiejś imprezie. A na pewno musiała być - przecież w innym wypadku nie znalazłaby się z obcym mężczyzną w łóżku… Z jakimkolwiek mężczyzną w łóżku! Podenerwowana, wstaje cicho i na palcach idzie do łazienki. Szybko się ogarnę i zmywam się z tego mieszkania – myśli i otwiera drzwi, nie spodziewając się tego, co zobaczy za nimi. Zdjęcia, setki fotografii, a na nich ona i on, ten mężczyzna z łóżka, ten zarośnięty facet w średnim wieku, którego nie potrafiła sobie przypomnieć. Tylko na zdjęciach jest młodszy, nie taki pomarszczony, jego włosy nie są przyprószone siwizną. To dziwne, bo ona jest tak samo młoda jak teraz… Może w łóżku jest ojciec tego chłopaka z fotografii? Nieśmiało przesuwa wzrok i ogląda kolejne zapisy z przeszłości, ale… coś tu nie gra. Jest na nich starsza, tak jak on. A przy jednym… Nie, to niemożliwe. To jest Ben, twój MĄŻ. Nie, to niemożliwe. To nie może być prawdą! Przecież pamiętałaby, gdyby wyszła za mąż. Nie, nie… to na pewno tylko żart. Sięga do fotografii i zauważa swoje dłonie. Ręce starej kobiety, pomarszczone, nieprzyjemne w dotyku, nie jej, zdecydowanie nie jej. Bo ona przecież miała piękne dłonie, zadbane, delikatne, młode. Nie takie. Ale gdy zbiera się na odwagę i spogląda w lustro, już wie, że to jej dłonie. Bo twarz, choć nie przypomina twarzy tej Christine, która poprzedniego dnia położyła się do zupełnie innego łóżka niż to, w którym się obudziła, należy do niej. Jest starsza, szara, ale jej. Tylko, jak to możliwe, że tak się postarzała? Ile mogła mieć lat? Czterdzieści? Pięćdziesiąt? Jak to możliwe, że nie pamięta poprzedniego ćwierćwiecza? Bo to jedyna pewna rzecz w jej życiu… To, że nie pamięta. Zbiera się więc w sobie i wraca do sypialni, gdzie mężczyzna ze zdjęć już na nią czeka. Nie musi go nawet prosić, bo ten bez zbędnych ogródek informuje ją, co takiego się stało. Co doprowadziło do takiego, a nie innego stanu rzeczy. I choć trudno w to uwierzyć, okazuje się, że… Cóż, tego czytelnik musi się dowiedzieć samodzielnie podczas lektury powieści Zanim zasnę.

 

Lektura powieści S.J. Watson to niezwykła przygoda. Poznajemy dziewczynę, która jednego dnia jest młodą studentką, a następnego poranka mogłaby uchodzić za babcię. O ile miałaby dzieci, a te dzieci - dzieci. Z tego jednak, co zdążyła zauważyć, w domu mieszka tylko ona i jej mąż. Nikt prócz nich. Czyżby przeniosła się w przyszłość? Może skonstruowano tajemniczą maszynę, która umożliwiła jej wędrówkę w czasie? A może to jakiś chory żart, ktoś ją i jego ucharakteryzował i postanowił z nich zakpić? Absolutnie każde wyjaśnienie będzie bardziej wiarygodne niż to, co usłyszała. Bo nie mogła przecież bezpowrotnie utracić tylu lat życia. To niemożliwe, nierealne, nieprawdziwe. A jednak wszystko wskazuje na to, że po prostu nie pamięta kilkudziesięciu ostatnich lat. Zdarzył się wypadek, została potrącona i pamięć przestała z nią współpracować. Z tym faktem Christine nie potrafi się pogodzić.

 

Powieść Zanim zasnę, polecana przez samą Tess Gerritsen, jest rzeczywiście bardzo dobrą książką. Ten psychologiczny thriller trzyma czytelnika w napięciu do samego końca. Każdy kolejny fakt z życia głównej bohaterki wydaje się jeszcze bardziej przytłaczający niż poprzedni. Kto by pomyślał, że jednemu człowiekowi może przytrafić się tak wiele zła? To zakrawa na ironię losu. Książka podzielona została na trzy części, z czego pierwsza i ostatnia opowiadają o tych samych wydarzeniach, ale z nieco innej perspektywy. W pierwszej chwila obecna trwa bardzo krótko i składają się na nią wydarzenia konkretnego dnia - do momentu, gdy Christine zdobywa pamiętnik, zawierający zapis jej wspomnień. Drugą część autor przeznaczył na zapoznanie czytelnika z zawartością pamiętnika, a co za tym idzie - z obrazem życia głównej bohaterki z kilku ostatnich tygodni. W części ostatniej Watson prezentuje bieżące wydarzenia, będące bezpośrednim następstwem tego, co główna bohaterka przeczytała w swoim notatniku. Czy uda się jej odzyskać pamięć? Co sprawiło, że ją utraciła? Czemu tak trudno jej poczuć, że miejsce, w którym się znajduje, jest faktycznie jej domem? Kim jest Adam? Czemu Ben ukrywa przed nią tak wiele faktów z jej życia? Czemu nie pozwala jej na leczenie? I czy naprawdę ją kocha? Bo jak można kochać kogoś, kto Cię nie pamięta? Na te - i na wiele innych pytań - odpowiedzi znaleźć można w powieści Zanim zasnę.

 

Powieść wywiera ogromne wrażenie. Od lektury po prostu nie sposób się oderwać. Nie można tej książki tak po prostu odłożyć na półkę i odpocząć. Zanim zasnę czyta się jednym tchem, od początku do końca, bez chwili wytchnienia. Bo gdy zrobi się przerwę, tę swoistą lukę trzeba uznać za czas stracony. Przecież i tak cały czas myśli się o tym, co Christine przytrafi się w dalszej części? Piętrzących się zagadek nie sposób samodzielnie rozwiązać. Gdy już się myśli, że zna się odpowiedź, okazuje się, że było to jedynie złudzenie. Nic nie jest takie, jakim mogłoby się wydawać. Zakończenie, choć chwilami przebiegać mogło czytelnikowi przez myśl, mimo wszystko jest szokujące. Nakazuje refleksję, zastanowienie się nad samym sobą i nad swoim postępowaniem. Bo może kiedyś i w naszym życiu coś się ułoży nie po naszej myśli? Może i my zboczymy z wyznaczonej ścieżki? Obyśmy tylko za błędy nie musieli zapłacić takiej ceny, jaką obciążono bohaterkę powieści Zanim zasnę.

Kup książkę Zanim zasnę

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Zanim zasnę
Autor
Książka
Zanim zasnę
J.S. Watson
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy