Recenzja książki: Wiedeń 1814

Recenzuje: milwaukee meg

Kongres wiedeński uznawany jest za jeden z największych, jeśli nie największy sukces europejskiej dyplomacji. Wojny napoleońskie z siłą i finezją trzęsienia ziemi rozniosły w pył delikatny porządek, jaki zapanował na kontynencie w osiemnastym wieku. Europa wkraczała wówczas w dziewiętnaste stulecie z brzemieniem długów, powojennych zniszczeń, samozwańczych (bądź napoleonozwańczych) królów i władców zdetronizowanych. I przez kilkanaście miesięcy kongresu wiedeńskiego grupa wybitnych ludzi, których plany były w każdym prawie punkcie sprzeczne, wypracowało porozumienie, które utrwaliło pokój na kontynencie na przeszło sto lat. Pokazania, jak wyglądały te jedne z najważniejszych dni w dyplomacji europejskiej, podjął się historyk David King w książce „Wiedeń 1814”.

W żadnym razie nie jest to suche, naukowe opracowanie, w którym prawie od myślników wypisane są kolejne decyzje, a największą rozrywką dla czytelnika jest śledzenie kolejnych przesunięć ustalanych granic - raz przed rzeczką, raz za rzeczką, czy może jednak przez środek. Jakkolwiek odkrywanie takich szczegółów może wprowadzić wiele radości w życie każdego czytelnika, ciekawsze jednak jest ujęcie takie, jakie zaproponował King właśnie. Luźne opisy w formie opowieści o najważniejszych, najciekawszych i najbardziej zapadających w pamięć wydarzeniach i ludziach, miejscami wpadające nawet w fabularną konwencję. Ludzie tworzący historię: Metternich, Talleyrand, Aleksander I czy Napoleon to nie tylko mniej lub bardziej przewidywalne ośrodki decyzyjno-sprawcze. To ludzie z krwi i kości, ze swoimi antypatiami, sympatiami, miłostkami i słabostkami – wszystko, począwszy od koligacji rodzinnych, a na kochankach skończywszy jest tutaj ukazane jako cegiełka do gmachu kongresu.

„Wiedeń 1814” nie opisuje zresztą samych decyzji i okoliczności ich podjęcia. To krótki przewodnik po Wiedniu, śmietance towarzyskiej, zwyczajach, codzienności i sławach obecnych na kongresie, a także tych, którzy na ten kongres wpływali. Co w Wiedniu robił Jakub Grimm? A co działo się na Elbie podczas krótkich rządów Napoleona? King stara się jak najpełniej oddać atmosferę i pokazać otoczkę tego wspaniałego i olśniewającego wydarzenia, jakim był kongres, a nie tylko przekazać czytelnikowi kolejne decyzje, kilka faktów i parę dziwacznych teorii.

Takie ujęcie, bardzo przystępne, przyjazne i po prostu przyjemne w czytaniu jest głównym atutem książki, ale równocześnie przyczynia się do największych jej wad. W pogoni za informacjami intrygującymi, jak, kto, z kim i kiedy, gubi się trochę sam kongres. Decyzje podejmują się niejako same, bo my zagłębiamy się w opisy balów maskowych i pożarów. Nagle okazuje się też, że wszyscy byli małostkowi i bardziej skupieni na dekoltach dam niż pracy… jakkolwiek prawdopodobnie by to nie brzmiało, ale jednak przekroczone są pewne granice prawdopodobieństwa. Po lekturze „Wiednia 1814” nie sposób dostrzec, czemu Metternich jest jednym z najbardziej znanych dyplomatów wszechczasów. Przecież cały ten czas zajmował się swoją kochanką!

Książka ta powinna zainteresować zarówno starych wyjadaczy serników wiedeńskich anno domini 1814, ale także całkowitych ignorantów w tym temacie. Nawet, jeśli czyjąś jedyną wiedzą na temat kongresu jest informacja, że się odbył i miał coś wspólnego z Napoleonem (tym niskim, z wypiętą piersią i w pierogowatym kapeluszu), to na pewno bez problemu wciągnie się w tą barwną opowieść. Choć może nie jest ona do końca wyczerpująca, zwłaszcza w aspekcie (przecież tak ważnym!) polityczno-gospodarczym, ale nawet wytrawni miłośnicy historii docenią świetne odmalowanie wielobarwnego i roztańczonego tła wydarzeń. „Wiedeń 1814” to bardzo dobra książka – coś lekkiego, co bawi i uczy jednocześnie. Świetna na ciepłe dni.

Kup książkę Wiedeń 1814

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Wiedeń 1814
Autor
Książka
Wiedeń 1814
David King
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy