Recenzja książki: Nieznana
Recenzuje: Justyna Gul
Jak dżin z butelki
Nie tak dawno Cassiel była dżinnem, istotą wspieraną mocą Ziemi i niewiele dbającą o ludzkie istoty. Była również pierwszą, która zabiła swoją siostrę Perłę, a przynajmniej wszystko na to wskazywało. Perła, obłąkana i drapieżna, kiedyś w ataku szału i zazdrości zgładziła całą prymitywną rasę zamieszkującą Ziemię. Wyrok, który wykonała Cassiel, wydawał się być ostateczny, ale mimo to korzenie nasienia perły przetrwały w nowym gatunku, który wypełnił pustkę powstałą na planecie. Perła ukryła się wśród ludzkich istot, a one stały się źródłem jej mocy. Energię czerpie ze Strażników, czyli tych, w których wykryto moc władania żywiołami Ziemi, a w szczególności ich dzieci, poddawanych rygorystycznemu treningowi. Perła werbuje również Strażników, którzy się zbuntowali i odeszli, a liczba jej popleczników rośnie z każdym dniem.
Cassiel, która narażając się Ashanowi, przywódcy prawdziwych dżinnów, została wyklęta, wciąż nie może pogodzić się z triumfem Perły. Tym bardziej, że jej rywalka porwała Isabel, bratanicę Luisa Rochy, rozparzającego mocami żywej Ziemi, jej kochanka i partnera. „Nieznana” Rachel Caine to kolejny tom opowieści o uwodzicielskim dżinnie Cassiel, której przyszło żyć wśród śmiertelników tylko dlatego, że nie zgodziła się ich zgładzić.
Książka oparta została na schemacie walki dobra ze złem, w której to rozgrywce stawką jest życie ludzi. Nie zaskakuje ona swą oryginalnością, ale wciąga nas na tyle, by z niepokojem śledzić rozwój wydarzeń. Teraz walka toczy się z całkowitym pominięciem zasad fair play, Perła wykorzystuje bowiem do swoich niecnych planów obdarzone mocą dzieci. Cassiel i Luisowi przyjdzie zwrócić się o pomoc do FBI, ale także skorzystać ze wsparcia Maatów, czyli organizacji stanowiącej cień strażników. Należą do niej ludzie, u których wykryto ślady uśpionej mocy, jednak zbyt słabej, by przeszkolono ich na Strażników. Czy mimo to zgodzą się powiększyć siły Strażników w walce z Perłą? Cassiel w akcie desperacji kontaktuje się nawet z Imarą, pełniącą funkcję wyroczni i prosi ją o wykaz sporządzony w materii świata, będący spisem dzieci obdarzonych uśpionymi mocami, dzięki którym pewnego dnia będą mogły one wstąpić w szeregi Strażników. Dzieci te stanowią też łakomy kąsek dla Perły i pewnego dnia może się okazać, że w rękach szalonego dżinna staną się śmiercionośną bronią. Czy wówczas jedynym sposobem powstrzymania Perły będzie usunięcie fundamentów jej mocy? Czy zadaniem Cassiel będzie pozbycie się ludzi, by świat ozdrowiał?
Rachel Caine po raz kolejny stanęła na wysokości zadania, wprowadzając nas w emocjonujący świat dżinnów, ukrytych mocy i żywiołów. Książka zadowoli z pewnością wszystkich wielbicieli gatunku i choć po tego typu literaturze nie można oczekiwać zbyt wiele, to jednak dobra zabawa z odrobiną adrenaliny z „Nieznaną” jest zagwarantowana. Mam tylko nadzieję, że Cassiel nie podejmie decyzji o zniszczeniu ludzkości, by zabić Perłę - chciałabym przeczytać kolejną część opowieści. „Niewidzialna” czeka bowiem w kolejce na decyzję wyklętego dżinna, który pokochał ziemskiego mężczyznę.
