Marzenia senne są dla wielu ludzi odskocznią od smutnej, szarej rzeczywistości. Śniąc, nie tylko się relaksujemy i regenerujemy, ale możemy doświadczyć – wyłącznie za sprawą swojego umysłu – podróży czy spotkań, do których w rzeczywistości nigdy by nie doszło. Podobnie wygląda życie Sedifa, bohatera książki Błażeja Kusza, zatytułowanej Czarośnienie. Ale czy sen może przynieść wyłącznie ukojenie?
Sedif to młody mężczyzna, pracownik kupca-wyzyskiwacza. Chłopak codziennie wraca do domu zmęczony i słaby, a jedynym motorem do dalszej pracy dla złego Suveasa są pieniądze, za które może utrzymać siebie i swoją owdowiałą matkę. Pewnego dnia Natas, przyjaciel głównego bohatera, zabiera chłopaka do Czarodaja, od którego kupuje ziarenka czarosnu. Sedif nigdy wcześniej nie zetknął się z takim specyfikiem i sceptycznie podchodzi do zapewnień Natasa, że ziarenka przeniosą go we śnie do pięknych krain. Ulega jednak namowom kolegi i pewnego wieczoru połyka pierwsze ziarenko. Czarosen okazuje się przepięknym światem, który stoi dla niego otworem. Za przewodniczkę służy mu urodziwa dziewczyna, Oisulli. W niedługim czasie Sedif ulega uzależnieniu od ziarenek czarosnu. Nie tylko wydaje na nie niemal wszystkie zarobione pieniądze, ale w dodatku połyka ich naraz zbyt dużo. Dokąd marzenia senne doprowadzą chłopaka? Co będzie musiał zrobić, by wrócić z krainy snu? Czy jest gotowy na poświęcenie? Na te – i na wiele innych pytań – czytelnicy znajdą odpowiedzi w Czarośnieniu.
Książka Błażeja Kusza to opowieść kierowana do miłośników fantastyki, ale też do nastoletnich czytelników. Odbiorcy znajdą w niej niezwykłe przygody głównego bohatera, ale też wydarzenia z pogranicza jawy i snu. Rzeczywistość zdaje się w powieści mieszać z fantastyką. W pewnym momencie czytelnik nie będzie pewien, co jest prawdą, a co nocną marą.
Czarośnienie to opowieść o tym, że nie można uciekać przed życiem. Że ważne jest to, co tu i teraz, a nie to, co obiecują nam sny. Marzenia możemy realizować, ale własną pracą, a nie uciekając – i to w przypadku Sedifa dosłownie – do krainy snów. Książka Błażeja Kusza to także opowieść o odpowiedzialności: za siebie, swoich bliskich i za decyzje, które się podejmuje. Czasami nierozważnie podjęte ryzyko może okazać się nieodwracalne i opłakane w skutkach. Autor pokazuje też, jak łatwo dajemy się omamić: obietnicą spokoju, dostatku, wszystkiego, czego w „zwykłej" codzienności nam brakuje. Jednak powrót do rzeczywistości po zetknięciu z taką senną utopią bywa trudny i frustrujący.
Książka Błażeja Kusza przypadnie do gustu wszystkim, którzy dobrze czują się w fantastycznych klimatach, lubią przechodzić „na drugą stronę lustra" i niestraszne im są zjawiska nadprzyrodzone. Dodatkowym atutem książki jest wątek miłosny. Ciekawie też został sportretowany świat – wyspa – i jego realia, na której żyje Sedif.
Czarośnienie to książka-przestroga, by nie przenosić się do świata snów zbyt zachłannie. Okazuje się bowiem, że rzeczywistość ma nam do zaoferowania równie dużo wspaniałych, zaskakujących możliwości.