Recenzja książki: Cała ferajna

Recenzuje: Przemysław Garczyński

Jeśli myślicie, że w polskich realiach bardzo trudno osadzić historię podobną do tej, którą cały świat poznał dzięki Mario Puzo i jego powieści Ojciec chrzestny – cóż, jesteście w błędzie. Robert Miękus i Janusz Petelski podjęli się tego wyzwania, a efekt przerósł najśmielsze oczekiwania.

Bosego – a właściwie Feliksa Nieznańskiego – poznajemy w momencie, gdy ulega na ulicy zawałowi i trafia do szpitala. To stawia w nieco kłopotliwej sytuacji zarówno jego, jak i resztę jego rodziny. On, śmiało można rzec: mafijna głowa, wspomniany „ojciec chrzestny", nie może pozwolić sobie na takie chwile słabości, bo zaczyna wykorzystywać to konkurencja, próbująca przejąć odbieranie haraczy od zastraszonych sprzedawców.

Bosy jednak wychodzi ze szpitala i zaczyna wraz z najbliższymi robienie porządków w mieście. W ten sposób poznajemy kolejne ważne postaci z tej strony mafijnej barykady – Felgę i Krawca, dwóch synów Bosego, a także Krychę, Lalkę, Grażynę i szereg żołnierzy, takich jak Rewela czy Kosiara. No i, rzecz jasna, Halinkę – żonę szefa wszystkich szefów, spokojnie prowadzącą kwiaciarnię.

Bardzo szybko okazuje się, że druga strona mafijnego sporu – Fantom i Młody ze swoimi poplecznikami – ma swoje plany na przyszłość tego miasta. Wojna wisi w powietrzu, a rozwiązanie konfliktu jest banalnie proste: wystarczy wyeliminować najważniejsze postaci w strukturach rywala. Czy to jednak dobry wybór, gdy niezauważenie nasi ludzie zaczynają działać na własną rękę, nie pytając o zgodę?

Robert Miękus i Janusz Petelski w bardzo barwny i wiarygodny sposób opisali gangsterską rzeczywistość. Mamy tutaj problemy, z jakimi musi mierzyć się boss mafii, mamy mniej lub bardziej udane biznesy, legalne i nielegalne, mamy – wreszcie – problemy z konkurencją, a nawet zwyczajne, przyziemne sprawy, które potrafią wybić z rytmu – takie jak ciąża, miłość, choroba. 

W efekcie na łamach tej dziewięćsetstronicowej powieści roztacza się przed czytelnikami długa, ale fascynująca historia, która śmiało może konkurować ze wspomnianym arcydziełem Mario Puzo. Powiem nawet więcej – bardzo chętnie ujrzałbym ekranizację tej historii, która wgniatałaby w fotel i wypuściłaby czytelnika dopiero po wielu godzinach.

Kup książkę Cała ferajna

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Cała ferajna
Książka
Cała ferajna
Robert Miękus ; Janusz Petelski
Reklamy