Recenzja książki: Antykwariusz

Recenzuje: Justyna Gul

Tajemnice przeszłości

 

Świat zatrzymany w przedmiotach, tajemnice związane z minionymi wiekami, złudzenie, że dziś przyniesie prawdę na temat rzeczywistego przebiegu wydarzeń – tym właśnie żyją wielbiciele historii. Wielu z nich przeszłość pomaga budować teraźniejszość, zaś zainteresowanie tematem wybiega daleko poza ramy hobby czy nawet pasji. Są osoby, które z lat ubiegłych uczyniły sposób zarobkowania, otaczając się przedmiotami – milczącymi świadkami przeżytych lat i użytkujących je ludzi. Kolekcjonerzy, miłośnicy piękna i stylu, pasjonaci wystroju wnętrz bądź tylko osoby, które chcą nadać pomieszczeniu szczególny charakter – wszyscy są klientami antykwariuszy, ludzi patrzących w przeszłość, ale otwartych również na nowości - szczególnie, jeśli są to nowe informacje na temat cennych kolekcji czy elementów zbiorów.

 

Jak wygląda świat antykwariuszy? Jeśli kiedykolwiek przeszłoby nam przez myśl słowo „nudny”, byłaby to ogromna pomyłka. O tym, jak bardzo zagadkowa i niebezpieczna jest to profesja, jak wielkich i wszechstronnych umiejętności wymaga, począwszy od empatii, aż po przebiegłość, możemy przekonać się podczas lektury książki współczesnego rosyjskiego pisarza, którego talent porównywany jest do wyśmienitego Akunina. Aleksander Duszkow, bowiem o nim mowa, oddaje w ręce czytelników pierwszą część trylogii poświeconej tajemniczemu bolszewickiemu pancernikowi.

 

Powieść Antykwariusz. Polowanie na złoty pociąg, opublikowana nakładem wydawnictwa Bellona, to propozycja nie tylko dla miłośników historii, nie tylko dla wielbicieli zagadek i poszukiwaczy przygód. To również prawdziwa uczta dla czytelników, oczekujących od porywającej i lekkiej powieści rozwiązań oraz bohaterów dalekich od banału. Nie ma tu gwałtownych zwrotów akcji, nie ma szaleńczego tempa, do którego przyzwyczajają masowe amerykańskie produkcje i bestsellerowe powiastki. Jest za to wspaniały, niezwykle plastyczny język i cała plejada postaci, z antykwariuszem Smolinem na czele, z których każda stanowi odrębną jednostkę, obdarzoną określonymi przywarami, ale i talentami.

 

Akcja książki rozgrywa się w fikcyjnym mieście Szantarsk, gdzie na parterze jednego z dziewięciopiętrowych bloków z żółtej cegły swój sklep z antykami od lat prowadzi niejaki Wasilij Jakowlewicz, zwany Smolinem.

 

I szpieg, i antykwariusz trafiają na łamy gazet i stają się bohaterami kolejnej sensacji tylko po wpadce – pisze autor, w pełni oddając istotę zawodu antykwariusza, u którego spryt i dyskrecja muszą iść w parze. Swój sukces w branży Smolin zawdzięcza przestrzeganiu litery prawa (co nie wyklucza balansowania na jego krawędzi), ale i zdolnej ekipie współpracowników. Wśród nich jest Szwarc, wnuk znakomitego szantarskiego profesora, który łączy odziedziczoną po dziadku miłość do antyków ze zdolnościami językowymi i umiejętnościami zdobytymi w jednostce powietrzno-desantowej. Jest także Kot Uczony, który po obronie doktoratu nauk matematyczno-fizycznych przekwalifikował się, odkrywając w sobie wielki talent. W świecie kolekcjonerów i antykwariuszy słynie ze znawstwa ikon i cerkiewnych przedmiotów z brązu. W ekipie Smolina jest także Stiopa Gienierałow, major rezerwy, znawca broni białej oraz niemieckich odznaczeń.

 

Nie mam wątpliwości, że chcąc odnaleźć jakikolwiek przedmiot pozostający od lat w ukryciu, nie można byłoby dobrać sobie lepszych ludzi  - profesjonalistów w każdej niemal dziedzinie. U Buszkowa jest i skarb w postaci zaginionej przed laty pancerki, która wedle przekazu spoczywa na dnie rzeki Szantary. A przynajmniej tak sądzi Smolin, który informacje o owym skarbie niejako odziedziczył – na łożu śmierci do poszukiwań skłonił go Nikifor Strepanycz  Czepurnow, zwany Kościejem, znany kolekcjoner i zarazem dziadek pewnej czarującej istoty, Daszeńki Berger.

 

Waśka, szukaj pancerki! Mnie się nie udało … Szukaj pancerki (…)! Takie coś zdarza się raz w życiu (…) Któż z nas po usłyszeniu takich słów nie rzuciłby się w wir poszukiwań,  eksplorując wszelkie dostępne materiały i wytyczając dokładny plan? Otóż Smolin, w którym nie ma nic z gorączkowości i niecierpliwości, zapewne zaśmiałby się w duchu z naszego zapału. On bowiem wie, że jeśli ów pancernik jest rzeczywiście opancerzonym pojazdem towarzysza Kutiewanowa, czerwonego albatrosa, słynnego marynarza i uczestnika szturmu na Pałac Zimowy, który w 1920 roku prowadząc pod wpływem alkoholu wpadł do zdradliwej wody i zatonął, to równie dobrze może poleżeć w tej wodzie jeszcze kilka dni…

 

W Antykwariuszu wszystko jest wyważone, wszystko obliczone na efekt i wrażenie, które bez wątpienia historia wywrzeć musi na czytelniku. Nie bez znaczenia (pozostawiając talent Buszkowa jako bezdyskusyjny) jest też urok starego wygi Jakowlewicza, który z błyskiem w oku potrafi uwieść niejedną młódkę, czerpiąc przyjemność nie tylko z handlu antykami, ale również z życia osobistego. Jak zakończy się ta historia? Czy skarb zostanie odnaleziony? Niezależnie od rezultatu poszukiwań i ich tempa, z chęcią towarzyszyć będę antykwariuszowi podczas jego dalszej działalności, wyczekując cierpliwie drugiego tomu cyklu. 

Kup książkę Antykwariusz

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Antykwariusz
Książka
Antykwariusz
Aleksander Buszkow
Inne książki autora
Skarb antykwariusza
Aleksander Buszkow0
Okładka ksiązki - Skarb antykwariusza

"Skarb antykwariusza" to ostatnia książka w bestsellerowej trylogii powieści kryminalnych Aleksandra Buszkowa. Obdarzony umysłem analitycznym i temperamentem...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy