Utracona miłość

Autor: przemas666
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

n>Rozdział 4 
Ostatnia Rozmowa 

Przez trzy miesiące Marek nie utrzymywał kontaktu z Amelią. 
W ogóle Marek się strasznie zmienił przestał imprezować , rzucił palenie i picie znalazł lepszą pracę , stał się naprawdę miłym i serdecznym człowiekiem nie wiem co go tak zmieniło ale taki jest fakt był zupełnie innym facetem niż tym jakiego poznałem. Nawet coś mi przebąkiwał ze chciałby wrócić do Amelii , że naprawdę się zmienił i że rozumie swoje błędy , nie długo potem Marek dostał sms od niej 
„Hej co tam u Ciebie ? masz ochotę odnowić stare znajomości?”
Tydzień później znów widziałem ich razem ale jak mówił są tylko znajomymi i nic więcej . Pewnie sam Marek nie przypuszczał że tak się to wszystko potoczy ale odżyły w nim stare uczucia do Amelii.
Ich ostatnia rozmowa odbyła się na przy blokowej ławce tuż przy moim oknie i moim że nie jestem dumny z tego że ich podsłuchiwałem to musze napisać jak wyglądała ta rozmowa.
-Amelio spotykamy się tydzień i wiem że miały to być tylko koleżeńskie spotkania ale ja Cię naprawdę Kocham , teraz dopiero to wiem na pewno i strasznie żałuje tego że wiele razy sprawiałem ci przykrość i chciałbym prosić cię o jeszcze jedną ostatnią szanse 
-Marek zgłupiałeś ?? , nie ma mowy , nie chce przechodzić tego wszystkiego na nowo 
-Ale przecież sama powiedziałaś że widzisz jak dużo się zmieniłem obiecuje że będzie inaczej 
-Nie! Zawsze mi tak obiecywałeś i zawsze robiłeś to samo 
-Przecież ja wiem że ty nadal coś do mnie czujesz Amelio 
Amelia chwile milczała a potem drżącym głosem odpowiedziała
-Tak masz racje ,czuje coś do Ciebie nadal ale ja też chce się cieszyć życiem a przy tobie jest to nie możliwe ,może i cię nadal trochę kocham ale nie chce z tobą być
-Ale pamiętasz jak zawsze mi powtarzałaś że prawdziwa miłość nigdy nie zginie ?
-Tak pamiętam to i przyznaje się nadal coś do Ciebie czuje ale czy to na pewno miłość tego nie wiem 
-Amelia przecież wiesz że ja dla Ciebie zrobię wszystko , jeśli mi powiesz że chcesz kolie z diamentów to obrabuję jubilera i ci ją dam , przecież planowaliśmy razem ślub i wspólne życie. 
-Za późno Marek miałeś swoje szanse i ich nie wykorzystałeś 
-Proszę Cię Amelia daj mi ostatnią szansę!
-Nie, możemy zostać tylko znajomymi 
- ale ty nie rozumiesz że ja nie mogę być tylko twoim znajomym za każdym razem gdy Cię widzę wszystko we mnie ożywa Kocham cię prawdziwą i szczerą miłością 
-Jeśli nie chcesz być moim znajomym to na pewno też nie będziesz moim chłopakiem , wiec powinniśmy się rozstać zanim znowu powiesz coś czego będziesz żałował . 
Amelia wstała z ławki i poszła a Marek siedział z twarzą ukrytą w dłoniach i płakał …..
W zasadzie to był też ostatni raz kiedy widziałem Marka … no może przed ostatni dwa dni po tej rozmowie jego ojciec znalazł go w piwnicy … marek się powiesił ….
Nie wiem jak potoczyły się dalej losy Amelii ale na pewno nie pojawiła się na pogrzebie …a może i była tylko z daleka obserwowała żeby nie sprawiać jeszcze większego bólu rodzicom ? tego nie wiem …
Wiec dla ludzi którzy to przeczytają mam prośbę jeśli kochacie jakąś osobę i sądzicie że to ta jedyna bardzo was proszę nie zjebcie tego …. Sprawiajcie żeby wasza druga połówka czułą się najważniejszą osobą na świecie , rozpieszczajcie ją i poświęcajcie jej każdy wolny czas , miejcie dla niej więcej wyrozumiałości gdy ma gorsze dni i cieszcie si

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
przemas666
Użytkownik - przemas666

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2014-01-22 11:03:57