Twinning Część 3

Autor: Kleve
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

         — Nie mogę! Jesteś księdzem!

         — Jestem przede wszystkim twoim przyjacielem!

         Widząc, że nie ma wyboru, wziął banknoty, które następnie schował do kieszeni spodni. Na dworze zaczęło się ściemniać. Wyszli przed plebanię.

         — Dziękuję za plecak — powiedział, zakładając go na plecy. Do środka wrzucił jeszcze parę ciuchów na zmianę.

         — Nie ma sprawy. On też ci się przyda. Nie mówiłem ci tego wcześniej, ale uważaj na siebie.

         — Elementy układanki zaczynają pomału trafiać na swoje miejsca. Będą mnie szukać.

         — Tak — odpowiedział z goryczą ksiądz. —Nie spoczną, dopóki cię nie złapią albo nie zabiją.

         Klon, żałosna imitacja człowieka i wytwór ludzkiej technologii nie bał się jednak. Zamierzał walczyć. Ze wszystkich sił. Teraz z kolei to on z uśmiechem na ustach zwrócił się do jedynego człowieka, którego szanował.

         — Za bardzo chcę żyć, żeby dać sobie je odebrać.

         — To właśnie chciałem usłyszeć. Może to cię zdziwi, ale ja wstąpiłem do seminarium z powodu kryzysu wiary.

         — Naprawdę? — zdziwił się klon.

         — Mówię poważnie. I dzięki temu znalazłem swoją drogę. I mam nadzieję, że ty też ją znajdziesz. W tej intencji modliłem się dzisiaj przy tobie w kościele.

         — Dziękuję.

         Podali sobie ręce.

         — Idź z Bogiem.

          Mężczyzna pożegnał duszpasterza, który stał się też jego przyjacielem i ruszył śmiało ku nieznanej przyszłości, która go czekała. Wiedząc już, kim lub czym tak naprawdę jest, szedł z mocnym postanowieniem walki o prawo do życia.

 

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Kleve
Użytkownik - Kleve

O sobie samym: Wielbiciel literatury, który interesuję się historią i sztuką. W wolnym czasie od pracy siedzi nad książkami oraz pisze. Ogólnie ciekawi mnie wszystko co ma w sobie nutkę pasji i kreatywności. A prywatnie? Kiedyś student, obecnie szczęśliwy facet mieszkający za granicą. I niech tak zostanie.
Ostatnio widziany: 2014-03-20 19:11:34