Teraz
Piękny błękit.
Wtedy straciłem przytomność.
Policja przesłuchuje mnie od wczoraj, ale dopiero dzisiaj jestem w stanie spisać to, co pamiętam. Przyszedł do mnie jeden z policjantów i pokazał mi zgnieciony artykuł wycięty z gazety sprzed trzech lat.
Nie wiem, co się stało. Nie wiem, naprawdę.
Mógłbym napisać, że żałuję tego, co zrobiłem.
Żałowałem. Ale już nie żałuję.
Znów ogarnia mnie błogi spokój, kiedy ze zdjęcia patrzą na mnie te cudownie niebieskie oczy.
Cudowny błękit.
Spokój, cisza, ja i mój przyjaciel...
NOTATKA W LOKALNEJ PRASIE:
Wczoraj zatrzymano Przemysława R., syna popularnego lekarza w Wilczym Lasku. Zatrzymany, oskarżony jest o dokonanie trzech brutalnych zabójstw – swoich rodziców oraz przyjaciółki. Zwłoki znaleziono w domu państwa R. razem z nieprzytomnym podejrzanym. Przemysław R. przebywa obecnie w szpitalu i jest pod obserwacją lekarzy, gdyż na komisariacie stracił przytomność i nie odzyskał jej do dnia dzisiejszego. Z niepotwierdzonych źródeł wiemy, że podejrzany przyznał się do winy na piśmie. Do notatek oskarżonego dołączone było zdjęcie wycięte z gazety. Na zdjęciu widnieje Maciej Wierczyński. Trzy lata temu dziewiętnastolatek zamordował swoją siedmioosobową rodzinę, po czym popełnił samobójstwo wieszając się w parku w Wilczym Lasku oddalonym od miejsca zbrodni o 45 kilometrów.