SKRZYDŁO ANIOŁA (II)
e-height: 150%;">W tym momencie na krzesło przy stoliku Gabriela opadł z ciężkim westchnieniem kolejny bywalec. Z głośnym stukiem postawił przed sobą kufel piwa (rzadko już się spotyka w piwiarniach kufle), część złocistego płynu chlapnęła na blat stolika. Przybysz otworzył usta, jakby zamierzał coś powiedzieć, ale mina siedzącego przed nim mężczyzny chwilowo go zniechęciła. Sączyli więc zawartość swoich szklanek, od czasu do czasu spoglądając na siebie w milczeniu. Po pewnym czasie obydwaj zdali sobie sprawę z tego, że lada chwila któryś z nich nie wytrzyma i przerwie zalegającą pomiędzy nimi ich prywatną ciszę.
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora